W 2010 r. emisje gazów cieplarnianych przeliczone na ekwiwalent dwutlenku węgla wyniosły 30,6 gigaton - o 5 proc. więcej niż w 2008 r., który był pod tym względem rekordowym.
Agencja podaje, że 44 proc. emisji pochodziło z węgla, 36 ze spalania ropy i 20 proc. ze spalania gazu naturalnego.
Kryzys gospodarczy spowodował, że w 2009 r. emisje szkodliwych dla klimatu gazów spadły, jednak tylko na chwilę.
IEA szacuje, że już teraz koncerny energetyczne zagwarantowały sobie 80 proc. poziomu emisji CO
2