nowe systemy pomagają oszczędzać

Budowa energooszczędnego budynku jest o ok. 10 proc. droższa od standardowego. Koszt ten zwraca się w ciągu kilku lat

Aktualizacja: 30.06.2011 03:09 Publikacja: 30.06.2011 02:04

Warszawski Trinity Park III, wybudowany przez Ghelamco, posiada certyfikat ekologiczny BREEAM, przyz

Warszawski Trinity Park III, wybudowany przez Ghelamco, posiada certyfikat ekologiczny BREEAM, przyznawane przez brytyjską organizację The British Research Establishment

Foto: Ghelamco

Inteligentne systemy BMS (Building Management System), ograniczające zużycie energii, są w Polsce stosowane głównie w biurowcach. Choć takie rozwiązania pojawiły się w latach 90. ub. wieku, to obecnie w Warszawie energooszczędne biurowce stanowią zaledwie 6 proc. całej stołecznej podaży, czyli ok. 100 tys. mkw. Również w innych miastach Polski inteligentne ekobiurowce stanowią sporadyczne inwestycje.

Tylko połowa to światło

Zużycie energii elektrycznej w potocznej świadomości kojarzy się przede wszystkim z oświetleniem. Ale aż 50 proc. całego prądu w budynkach biurowych idzie na obsługę systemów klimatyzacji, wentylacji i ogrzewania (HVAC). – System HVAC powinien być dostosowany do rzeczywistego obciążenia budynku. Pod uwagę bierze się tu zyski ciepła, poziom nasłonecznienia, ilość osób przebywających w budynku o różnych porach dnia i w różnych jego częściach itd. Np. sale konferencyjne i inne pomieszczenia nie muszą być klimatyzowane, gdy nie są użytkowane. Inne zapotrzebowanie występuje w nocy, a inne w ciągu dnia, gdy budynek jest pełen pracowników – wylicza Marcin Manuszak, dyrektor handlowy w spółce Trane Polska produkującej instalacje wentylacyjne i klimatyzacyjne. – Biorąc pod uwagę udział tych systemów w całości energii zużywanej przez budynek, możemy mówić o ok. 20-proc. redukcji zużycia energii przez cały obiekt – twierdzi Manuszak.

Ale właściciele ekobudynków oszczędzają na prądzie na wiele sposobów. Najprostsze z nich to... montaż energooszczędnych żarówek czy opraw świetlnych.

– Zarządzamy dwoma bliźniaczymi biurowcami wykonanymi w tej samej technologii i przy identycznym poziomie najmu pięter. W jednym z nich zamontowano energooszczędne oprawy świetlne, w drugim – tradycyjne. Budynek, w którym są ekologiczne oprawy, zużywa o ok. 30 proc. mniej prądu na oświetlenie – wylicza Marzena Ciurzyńska, dyrektor działu zarządzania nieruchomościami w Colliers International.

Projekt to podstawa

Wydatki na prąd znacznie zmniejszają również sterowniki regulujące natężenie światła, czujki ruchu montowane np. w garażach czy odpowiednia aranżacja punktów świetlnych przy uwzględnieniu norm, tj. 500 luksów na powierzchni biurka i 300 luksów dla oświetlenia ogólnego.

Energooszczędne rozwiązania podrażają koszty budowy o 2 – 10 proc. Wydatek ten powinien się jednak zwrócić w ciągu kilku lat, gdyż właściciel powierzchni zużywa rocznie średnio o 20 – 25 proc. energii mniej, choć może osiągnąć jeszcze lepsze wyniki.

– Przygotowanie projektu zgodnego z wymaganiami „zielonego budynku" i efektywne zarządzanie takim obiektem obniża koszty zużycia energii nawet do 60 proc. rocznie. W budynkach starszych, już istniejących, wymiana instalacji i systemów może się przyczynić do zmniejszenia zużycia energii nawet do 40 proc. – wylicza Michał Skaliński z firmy doradczej Cushman & Wakefield Polska.

Joanna Mroczek - dyrektor działu badań rynku i doradztwa w firmie doradczej CB Richard Ellis

Pod względem stawek najmu zielone budynki nie różnią się szczególnie od innych obiektów, ponieważ najemcy na razie zwracają uwagę głównie na wysokość czynszu, a nie na rozwiązania technologiczne. Jednak inteligentne biurowce będą oferowały coraz lepsze warunki i tym samym uzyskiwały większe dochody z czynszu. Wraz z popularyzacją zielonych certyfikatów i wzrostem świadomości proekologicznej korporacje coraz częściej będą poszukiwać powierzchni w budynkach energooszczędnych i inteligentnych. W dalszej perspektywie nieruchomości te zaczną też przynosić większe przychody właścicielom przy jednocześnie niższych kosztach użytkowania.

Inteligentne liczniki dla każdego

Unia Europejska promuje wprowadzanie inteligentnych liczników energii oraz inteligentnych sieci. W skrócie chodzi o rozliczanie końcowych klientów według rzeczywistego zużycia, a nie tak jak teraz – okresowych prognoz. Ta technologiczna zmiana ma się przyczynić  do bardziej efektywnego wykorzystania energii, a jednocześnie zrewolucjonizować zarządzanie jej obiegiem w sieciach. Jak szacuje Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, dzięki tym nowoczesnym urządzeniom Polacy będą mogli zaoszczędzić od 6 do 10 proc. na wydatkach za korzystanie z energii elektrycznej, ciepła i gazu. Za oszczędności trzeba jednak zapłacić. Na jedno takie urządzenie trzeba wydać – w zależności od szacunków – 300 – 500 zł. Do całej tej kwoty trzeba doliczyć liczone w miliardach inwestycje w nowoczesne sieci, które umożliwiłyby nie tylko przesył prądu, ale również informacji. —jp

Inteligentne systemy BMS (Building Management System), ograniczające zużycie energii, są w Polsce stosowane głównie w biurowcach. Choć takie rozwiązania pojawiły się w latach 90. ub. wieku, to obecnie w Warszawie energooszczędne biurowce stanowią zaledwie 6 proc. całej stołecznej podaży, czyli ok. 100 tys. mkw. Również w innych miastach Polski inteligentne ekobiurowce stanowią sporadyczne inwestycje.

Tylko połowa to światło

Pozostało 91% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy