Zysk brutto w I kw. (do 31 lipca) skoczył o 211 proc., do 33,9 mln funtów (54 mln dol.), znacznie powyżej oczekiwań rynku.

Prezes Geoff Grabble wyjaśnił, że w trudniejszej sytuacji gospodarczej klienci woleli pożyczać, zamiast kupować, maszyny i sprzęt. Jednocześnie Ashtead zwiększyła udział rynkowy. „Ze względu na zmiany strukturalne na rynku wynajmu w USA i dzięki dobrym obecnym wynikom kierownictwo spółki przewiduje, że roczny bilans będzie znacznie lepszy od wcześniejszych założeń" – ogłoszono.

Analitycy zakładali wcześniej roczny zysk brutto 58,5 mln funtów, teraz niektórzy wymieniają kwotę 77 mln.