America Movil chce kupić 28 proc. akcji holenderskiego operatora łączności, bo zamierza stworzyć sobie bazę do dalszej ekspansji w Europie. Akcje KPN drożały we wtorek w Amsterdamie nawet o ponad 22 proc.

Największy w Ameryce Łacińskiej operator telekomunikacji bezprzewodowej, dojna krowa najbogatszego człowieka na  świecie, Meksykanina Carlosa Slima, zaproponowała po 8 euro za akcję (premia 23 proc.), czyli 3,2 mld euro za 28 proc. holenderskiego KPN. Ma już 4,8 proc. akcji. Ta długofalowa inwestycja pozwoli mu wejść do Europy w czasie, gdy wyczerpał możliwości rozwoju u siebie.

– Patrzymy długofalowo, nie spieszyliśmy się. Ta decyzja ma sens, bo Europę czekają trudne czasy. KPN to solidna firma, z dobrym zwrotem z inwestycji, a ponieważ nie znamy tego rynku, to będzie nam łatwiej poznać go poprzez KPN – stwierdził szef finansów America Movil, Carlos Garcia Moreno.

Holendrzy przyjęli ofertę, ale określili ją jako „znacząco zaniżającą wartość firmy".