Opłaty i prowizje związane z kredytami bankowymi

Odsetki to niejedyny koszt kredytu. Banki mają wiele pomysłów na ściągnięcie od klienta dodatkowych pieniędzy.

Publikacja: 26.09.2013 08:00

Opłaty i prowizje związane z kredytami bankowymi

Foto: Bloomberg

Po przejrzeniu tabel z opłatami i prowizjami nasuwa się jeden generalny wniosek:  banki  stosują bardzo różne prowizje, w różny sposób je nazywają i dowolnie nimi operują. Starając się o kredyt warto więc uważnie przejrzeć tabele, by nie być zaskoczonym dodatkowymi kosztami.

Obecnie w większości instytucji pierwszą opłatą, z jaką zetknie się klient, będzie prowizja za udzielenie kredytu. Jej wysokość waha się od zera do nawet 15 proc. wartości pożyczki (w przypadku kredytów gotówkowych).

Zazwyczaj zerowa prowizja wiąże się z dodatkowymi wymaganiami. Na przykład trzeba posiadać lub założyć  konto w danym banku albo wykupić ubezpieczenie spłaty kredytu. Wiele banków określa minimalną kwotę prowizji. Zazwyczaj jest to minimum 50 zł.

Nieliczne już instytucje pobierają opłatę za rozpatrzenie wniosku o kredyt, chociaż pozycja taka widnieje w większości tabel (na ogół jest to od 0,1 do 2 proc. wartości kredytu). Uwaga: bank nie zwraca zapłaconej kwoty, gdy decyzja kredytowa jest negatywna. W przypadku decyzji pozytywnej opłata jest zaliczana na poczet prowizji za udzielenie kredytu.

300 zł nawet tyle bank może zażądać za wydanie zaświadczenia o spłacie kredytu

Nierzadko klientowi potrzebna jest promesa, czyli przyrzeczenie udzielenia kredytu przez bank (jej okazania wymagają np. sprzedający nieruchomość). Opłata za wydanie promesy wynosi minimum 50 zł. Płaci się również za inspekcję budowlaną czy wycenę nieruchomości w przypadku kredytów hipotecznych.

Każda zmiana kosztuje

Gdy kredyt zostanie już przyznany, bank może pobrać od nas prowizję za gotowość udostępnienia środków. Wynosi od 0,2 do 2 proc. niewykorzystanej kwoty kredytu.

Zapłacimy także za wcześniejszą częściową lub całościową spłatę kredytu; trzeba się wówczas liczyć z wydatkiem od zera do 3 proc. nadpłacanej kwoty. Większość banków pobiera opłatę w pierwszych trzech, pięciu latach kredytowania. Niektóre rezygnują z niej, gdy zostaną wcześniej powiadomione o nadpłacie. Bywa też, że instytucja toleruje nadpłaty nieprzekraczające np. 10–30 proc. zadłużenia.

Każda zmiana umowy kredytowej wiąże się z wydatkami po stronie klienta. W zależności od banku do różnych operacji przypisana jest odpowiednia kwota. Ale trzeba przyznać, że większość operacji kryje się pod hasłem: zmiana warunków umowy.

Klient płaci więc za: zmianę zabezpieczenia kredytu czy terminu płatności rat, wydłużenie lub skrócenie okresu kredytowania. Prowizja jest uzależniona od rodzaju zmian. Waha się od 50 do 500 zł lub od 0,1 do 5 proc. pozostałej do spłaty kwoty kredytu.

Dodatkowe opłaty poniesiemy wtedy, gdy kredyt jest zaciągnięty w walucie obcej. Przewalutowanie kredytu to koszt od 0,5 do 2 proc. kwoty kredytu. W niektórych bankach pierwsza operacja jest bezpłatna. Inne rezygnują z opłaty za przewalutowanie z waluty obcej na złote.

Nie zgub zaświadczeń

Z dodatkowymi opłatami trzeba się także liczyć wtedy, gdy zostanie wysłany monit o niezapłaconej racie kredytu. Jest to koszt od kilku do nawet kilkunastu złotych. Bank może ukarać za niedostarczenie w terminie określonych w umowie dokumentów, niezbędnych do monitorowania sytuacji finansowej klienta czy związanych z zabezpieczeniem kredytu.

Rachunek zostanie wystawiony również wtedy, gdy zgubimy zaświadczenie lub potrzebujemy na przykład jakichś duplikatów. Duplikat harmonogramu spłaty kredytu kosztuje 10–50 zł, wydanie opisu umowy kredytowej – od 20 do 200 zł, wydanie zaświadczenia o spłacie kredytu – od 10 do 300 zł. Podpisanie ugody z bankiem w razie kłopotów ze spłatą też oznacza dla klienta dodatkowe koszty.

Opinie

Andrzej Budasz | dyrektor Departamentu Produktów i Usług Bankowości Detalicznej w Banku BGŻ

Osobom rozpatrującym wzięcie kredytu zdecydowanie polecałbym ofertę instytucji finansowych podlegających nadzorowi odpowiednich organów państwa (KNF). Umowy stosowane przez te instytucje są regularnie sprawdzane i zapewniają klientom partnerskie traktowanie. Klienci nie muszą obawiać się tzw. małego druczku w umowach, bo funkcję kontrolną sprawuje za nich państwo. Oczywiście każdą umowę należy przed podpisaniem przeczytać, a ewentualne wątpliwości wyjaśnić ze sprzedawcą. Można też spróbować wynegocjować lepsze warunki. Jeśli chodzi o parametry finansowe, to przede wszystkim należy zwrócić uwagę na całkowity koszt kredytu i roczną rzeczywistą stopę oprocentowania (wszystkie instytucje kredytowe są zobowiązane podawać te wartości wyliczone dla proponowanego klientowi kredytu). Warto porównać efekty wyliczeń przedstawione przez różnych kredytodawców. Pozwoli to uniknąć pułapek w postaci drogich kredytów z niską ratą, ale zaciąganych na bardzo długi okres.

Anna Krasnopolska | menedżer Zespołu Kredytów w Credit Agricole Bank Polska

Wybierając najkorzystniejszą dla siebie ofertę kredytu, warto pamiętać o odmiennej charakterystyce kredytu gotówkowego, samochodowego czy hipotecznego. Oczywiście w przypadku każdego z nich ważna jest wysokość oprocentowania. Ale zwróćmy też uwagę na pozostałe elementy oferty, mogące znacząco wpłynąć na naszą decyzję. Jeśli chcemy skorzystać z kredytu gotówkowego na realizację konkretnego celu, np. na sfinansowanie remontu czy modernizacji mieszkania, sprawdźmy, czy bank może nam zaoferować z tego tytułu korzystniejsze warunki, np. obniżenie oprocentowania. Pamiętajmy też, że niektóre banki zwiększają szansę na podwyższenie kwoty kredytu przez połączenie dochodów np. dwóch współkredytobiorców. Warto więc wybrać bank, który w prosty sposób umożliwia wnioskowanie o kredyt ze współmałżonkiem lub innym członkiem rodziny. Z kolei decydując się na zakup pojazdu z pomocą kredytu samochodowego, sprawdźmy, czy bank wymaga ustanowienia zabezpieczeń na pojeździe. Jest to szczególnie ważne wtedy, gdy zależy nam na szybkim zakupie auta i ograniczeniu formalności do minimum. Istotne jest również to, czy bank umożliwia przeznaczenie części otrzymanej kwoty na dodatkowe zakupy (np. felg czy sprzętu audio). Przy wyborze kredytu hipotecznego sprawdźmy, czy bank pobiera opłatę za udzielenie kredytu, wycenę nieruchomości oraz wcześniejszą spłatę kredytu, a także jaką marżę będziemy musieli zapłacić. Większość banków, w zamian za otworzenie u nich konta, nabycie ubezpieczenia bądź przelewanie wynagrodzenia, proponuje obniżkę prowizji lub marży. Jeśli decydujemy się na zaciągnięcie kredytu na wysoką kwotę, taka transakcja wiązana może przynieść nam duże oszczędności. Nie zapomnijmy więc zapytać o możliwość skorzystania z takich udogodnień.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy