Reklama
Rozwiń

Komitety audytu wciąż mniej popularne niż na Zachodzie

Dla części przedsiębiorstw komitety audytu oznaczają tylko dodatkowy koszt. Jednak sprawnie działające komitety to wartość dodana dla spółki.

Publikacja: 30.03.2015 08:00

Komitety audytu wciąż mniej popularne niż na Zachodzie

Foto: Fotorzepa/Marta Bogacz

Mija dziesięć lat od pojawienia się w Polsce pierwszych zaleceń utworzenia w spółkach zainteresowania publicznego komitetów audytu. W maju 2009 r. zaczęła obowiązywać ustawa, która nakłada na wspomniane jednostki obowiązek ich posiadania.

Wśród wyznaczonych w ustawie celów komitetu wymieniano m.in. monitorowanie procesu sprawozdawczości finansowej, skuteczności kontroli wewnętrznej, zarządzania ryzykiem, wykonywania czynności rewizji finansowej i niezależności biegłego rewidenta.

– W porównaniu z innymi państwami w Polsce odsetek stworzonych komitetów audytu wciąż jest jednak niższy niż w Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii czy USA – przyznaje Małgorzata Guzińska-Błońska, biegły rewident i partner w Rodl & Partner. – Pomimo ewolucyjnego procesu pojawiania się obowiązku tworzenia komitetu audytu zostały one w wielu firmach odebrane jako kolejny obowiązek – dodaje.

Jak tłumaczy, same zmiany prawne, bez edukacji dotyczącej przydatności komitetów, nie wystarczą. Wymogi prawne mogą doprowadzić do wypełnienia obowiązku stworzenia, ale już nie dają gwarancji zaistnienia odpowiednich warunków i zaangażowania w pracę członków komitetu audytu.

Roman Seredyński, partner zarządzający w Grupie ECA, zauważa, że wśród rad nadzorczych systematycznie wzrasta świadomość w zakresie powoływania i funkcjonowania komitetów audytu. – Warto przy tym rozważyć zniesienie przepisu mówiącego o tym, że w przypadku gdy rada nadzorcza składa się z pięciu osób, sama może pełnić funkcje komitetu. To wygodne rozwiązanie, które często sprawia, że komitet pozostaje wyłącznie na papierze. Zniesienie tego przepisu mogłoby spowodować, że członkowie rad poprzez sam obowiązek wyboru komitetu przywiązywaliby większą wagę do kontaktu z biegłym rewidentem – sugeruje Seredyński.

Tymczasem jak wskazuje Monika Kaczorek, biegły rewident, partner i wiceprezes Mazars Audyt, komitety powinny wzmocnić swoją funkcję nadzorczą. – Na pewno polepszenia wymaga sytuacja w mniejszych podmiotach, gdzie rady nadzorcze nie wydzielają ze swojego składu odrębnego komitetu audytu. A przecież obowiązków nakładanych na te komitety przybywa – zaznacza.

W 2016 r. w życie wejdą bowiem nowe przepisy, które nałożą na komitety kolejne obowiązki. Będzie to m.in. ustalenie jasnej polityki przeprowadzania przetargów na wybór audytora. Konieczne będzie również określenie zasad rotacji audytora i zasad świadczenia przez niego usług innych niż badanie sprawozdań finansowych.

– Zgodnie z nowymi przepisami świadczenie dodatkowych usług przez audytora będzie wymagało każdorazowej zgody komitetu audytu. Świadczenie wielu usług zostanie prawnie zabronione. Ważne będzie również określenie kryteriów oceny pracy dotychczasowych audytorów lub wyboru nowych – tłumaczy Monika Kaczorek.

– Polskie komitety muszą dojrzeć i stać się bardziej profesjonalne, by móc sprostać rosnącym wymaganiom rynku oraz planowanym zmianom regulacji prawnych – dodaje Monika Skórka, partner w RSM Poland KZWS.

Ekonomia
Nowe czasy wymagają nowego podejścia
Ekonomia
Pacjenci w Polsce i Europie zyskali nowe wsparcie
Ekonomia
Sektor usług biznesowych pisze nową strategię wzrostu
Ekonomia
Odporność samorządów ma kluczowe znaczenie dla państwa
Patronat Rzeczpospolitej
Naukowcy też zadbają o bezpieczeństwo polskiego przemysłu obronnego