Z tego artykułu dowiesz się:
- Jakie są kluczowe założenia proponowanego przez Donalda Trumpa porozumienia pokojowego dla Bliskiego Wschodu?
- Na czym polega presja międzynarodowa wobec izraelskiego rządu?
- Jakie zmiany planuje się w zarządzaniu Strefą Gazy po zakończeniu konfliktu?
Trump liczy, że skłoni Netanjahu do przyjęcia przygotowanej przez administrację w Waszyngtonie propozycji dotyczącej warunków zakończenia wojny w Strefie Gazy. Do spotkania dojdzie po tym, jak w czasie dorocznej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ kilka państw Zachodu – w tym m.in. Francja, Wielka Brytania, Kanada, Australia, Belgia i Portugalia – uznały państwo palestyńskie w proteście przeciwko działaniom militarnym Izraela w Strefie Gazy. Państwa te uzasadniały swoją decyzję chęcią zachowania perspektywy tzw. dwupaństwowego rozwiązania konfliktu na Bliskim Wschodzie, czyli powstania niepodległej Palestyny na terenach kontrolowanych obecnie przez Izrael (na terytorium Palestyny miałyby składać się Strefa Gazy i Zachodni Brzeg).
Donald Trump przekonuje, że Beniamin Netanjahu chce porozumienia pokojowego
Netanjahu jest coraz bardziej izolowany na scenie międzynarodowej. Wizytę w Waszyngtonie z pewnością będzie chciał wykorzystać, aby pokazać, że jego kraj nadal może liczyć na swojego najważniejszego sojusznika, USA. W czasie wystąpienia premiera Izraela na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ wiele delegacji wyszło z sali w proteście przeciwko polityce rządu w Tel Awiwie wobec Strefy Gazy.
Czytaj więcej
Izraelskie czołgi wkroczyły do dzielnic mieszkalnych miasta Gaza. Ministerstwo zdrowia w Gazie tw...
Premier Izraela potępił kraje, które uznały palestyńską państwowość. Jego zdaniem decyzje te były „haniebne”. Również Donald Trump krytycznie odniósł się do decyzji państw uznających państwo palestyńskie – takie posunięcie określił mianem „nagrody dla Hamasu”.