- Jesteśmy gotowi do spotkania na najwyższym szczeblu. Ukraińska strona mówi, że chce spotkania i proponuje spotkanie, odpowiedziałem: jestem gotów, przyjedźcie, z pewnością stworzymy warunki do pracy i bezpieczeństwo. 100 proc. gwarancji – mówił z kolei Władimir Putin, w czasie sesji plenarnej Wschodniego Forum Gospodarczego we Władywostoku. Przywódca Rosji dodał, że Rosja nie rozważa możliwości zorganizowania spotkania przywódców Rosji i Ukrainy w kraju trzecim. - Jeśli chcą się z nami spotkać, jesteśmy gotowi. Najlepszym miejscem na spotkanie jest stolica Federacji Rosyjskiej, miasto bohater Moskwa – stwierdził.
USA wskazywały Budapeszt jako możliwe miejsce spotkania Władimira Putina z Wołodymyrem Zełenskim
Donald Trump w czasie szczytu w Białym Domu, gdzie 18 sierpnia spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim, a także przywódcami Niemiec, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoch, Finlandii, sekretarzem generalnym NATO i szefową KE, oświadczył, że kolejnym krokiem na drodze do porozumienia pokojowego między Rosją a Ukrainą będzie spotkanie Zełenskiego z Putinem. W jego trakcie obaj przywódcy mieli rozmawiać m.in. o kwestiach terytorialnych. Zełenski wyraził gotowość do takiego spotkania.
Dopiero po spotkaniu Zełenskiego z Putinem możliwe miałoby się stać zorganizowanie trójstronnego szczytu z udziałem Zełenskiego, Putina i Trumpa, w czasie którego przyszłe porozumienie pokojowe miałoby nabrać kształtu. Jako potencjalne miejsca spotkania przywódców Ukrainy i Rosji USA miały wskazywać Budapeszt, a prezydent Francji Emmanuel Macron sugerował, że powinno to być neutralne państwo w Europie – np. Szwajcaria (Macron mówił, że jego wybór padłby na Genewę).
Tak wyglądała sytuacja na froncie w 1289 dniu wojny
Foto: PAP
Jednak już kilka dni później Siergiej Ławrow, szef MSZ Rosji, stwierdził w rozmowie z NBC, że „Putin jest gotów spotkać się z Zełenskim, kiedy agenda szczytu będzie gotowa”. – Ale obecnie ta agenda nie jest w ogóle gotowa – dodał.
Rosyjski minister stwierdził, że Moskwa „zgodziła się wykazać elastycznością” w punktach wskazanych przez prezydenta Trumpa po szczycie na Alasce. – Prezydent Trump zaproponował kilka punktów po Anchorage i w niektórych z nich zgodziliśmy się wykazać pewną elastyczność – mówił Ławrow, dodając że Wołodymyr Zełenski „odrzucił wszystkie zasadnicze punkty” przedstawione przez Donalda Trumpa w związku z propozycją porozumienia pokojowego ws. Ukrainy. – Gdy Trump podniósł te kwestie na spotkaniu w Waszyngtonie, na którym Zełenski był obecny z europejskimi sponsorami, jasno podkreślił, że jest kilka zasad, które, według Waszyngtonu, muszą być zaakceptowane. W tym odrzucenie wejścia do NATO, w tym rozmowa o kwestiach terytorialnych. I Zełenski powiedział „nie” – mówił szef rosyjskiej dyplomacji.