24-25 czerwca w Hadze odbywa się szczyt NATO, w czasie którego państwa członkowskie mają zgodzić się na wzrost wydatków na obronność do poziomu 5 proc. PKB, z obecnych 2 proc. Kraje NATO mają wydawać 3,5 proc. PKB na rozwój sił zbrojnych, a pozostałe 1,5 proc. PKB – na rozwój bezpieczeństwa rozumianego szerzej (np. na inwestycje w infrastrukturę, która może być wykorzystywana przez siły zbrojne.
Viktor Orbán o Donaldzie Trumpie: Człowiek zdrowego rozsądku
- Rosja nie jest wystarczająco silna, by stwarzać realne zagrożenie dla NATO, Sojusz jest „znacznie silniejszy” - mówił Orbán po przybyciu na szczyt NATO do Hagi. Zdaniem premiera Węgier prawdziwe zagrożenie dla NATO ma charakter nie militarny lecz gospodarczy i jest nim utrata konkurencyjności w światowej gospodarce.
- NATO nie ma czego szukać na Ukrainie. Ukraina nie jest członkiem NATO, podobnie jak Rosja – mówił też szef węgierskiego rządu, który chwalił prezydenta USA nazywając go „człowiekiem zdrowego rozsądku”.
Czytaj więcej
Marka Ruttego pytano na konferencji prasowej na szczycie NATO w Hadze czy ujawnienie przez Donald...
- Porządek międzynarodowy jest oparty na zdrowym rozsądku i prezydent USA jest człowiekiem zdrowego rozsądku, co pokazuje sposób, w jaki Donald Trump zajmował się konfliktem między Izraelem a Iranem – ocenił premier Węgier.