Zełenski: Kijów nie proponuje oddania swoich zasobów, ale partnerstwo

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1080

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Rzecznik Kremla poinformo...

Na początku tego tygodnia prezydent Donald Trump wrócił do idei z końca ubiegłego roku, by Ukraina dostarczała Stanom Zjednoczonym swoje surowce, w tym minerały ziem rzadkich, jako rodzaj gwarancji za udzielaną jej pomoc wojskową i finansową. O takim pomyśle już w listopadzie ubiegłego roku wspomniał  senator Partii Republikańskiej, Lindsey Graham, który w rozmowie z CBS News powiedział, że nowy prezydent ma dla Ukrainy "dobry interes".

Pomysł ten miał wyjść od strony ukraińskiej jesienią ubiegłego roku, jako element „planu zwycięstwa”, mającego na celu postawienie Ukrainy w jak najsilniejszej pozycji do negocjacji pokojowych.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Wojna w Ukrainie. Czyżby zbliżał się koniec?

Waszyngton i Kreml przyznają, że prowadzą zakulisowe negocjacje w sprawie zakończenia działań zbr...

Połowa złóż pierwiastków rzadkich od okupacją Rosji

Prezydent Zełenski w wywiadzie dla Agencji Reutera zauważył, że Rosja ma szczegółową wiedzę o kluczowych zasobach Ukrainy dzięki badaniom geologicznym z czasów sowieckich. Obecnie mniej niż 20 proc. zasobów mineralnych Ukrainy, w tym około połowa jej złóż pierwiastków ziem rzadkich, pozostaje pod okupacją rosyjską. Istnieje zagrożenie, że Moskwa mogłaby udostępnić te zasoby swoim sojusznikom, Korei Północnej i Iranowi, którzy są zaprzysiężonymi wrogami USA.

Prezydent zaznaczył też, że Ukraina ma największe w Europie rezerwy tytanu, niezbędnego dla lotnictwa i przemysłu kosmicznego, oraz uranu, wykorzystywanego w energetyce jądrowej i broni. Część  złóż tytanu znajduje się w północno-zachodniej Ukrainie, daleko od walk.

Czytaj więcej

Plus Minus

Rosja może ograć Donalda Trumpa

Stosowanie zachodnich miar do Rosjan, a więc zakładanie, że do rozmów i negocjacji podejdą oni z...

Zełenski: Kijów nie proponuje „oddania” swoich zasobów

W wywiadzie dla Reutersa, przeprowadzonym przed Monachijską Konferencją Bezpieczeństwa w dniach 14-16 lutego, prezydent Ukrainy podkreślił, że Kijów nie proponuje „oddania” swoich zasobów, ale oferuje korzystne dla obu stron partnerstwo w celu wspólnego rozwoju.

- Amerykanie pomogli najwięcej, a zatem Amerykanie powinni zarobić najwięcej. Powinni mieć ten priorytet i tak będzie – zapowiedział.

Dodał, że z administracją Trumpa omawiany jest także pomysł wykorzystania potężnych podziemnych magazynów na terytorium Ukrainy do przechowywania amerykańskiego gazu skroplonego.

- Wiem, że administracja Donalda Trumpa jest tym bardzo zainteresowana – stwierdził Zełenski.