Szynkowski vel Sęk po odpowiedzi Niemiec ws. reparacji: Dalej robimy swoje w tej sprawie

- To rząd niemiecki uważa, że ta sprawa jest zamknięta, a nasze stanowisko w tej sprawie jest zupełnie inne - powiedział Szymon Szynkowski vel Sęk, minister ds. europejskich, komentując niemiecką odpowiedź na notę polskiego rządu ws. reparacji.

Publikacja: 03.01.2023 17:39

Szynkowski vel Sęk po odpowiedzi Niemiec ws. reparacji: Dalej robimy swoje w tej sprawie

Foto: PAP/Marcin Obara

We wtorek rzecznik polskiego MSZ Łukasz Jasina przekazał, że według niemieckiego rządu „sprawa reparacji i odszkodowań za straty wojenne pozostaje zamknięta, a rząd RFN nie zamierza podejmować negocjacji w tej sprawie”. To odpowiedź na notę, wysłaną przez polskie MSZ w październiku zeszłego roku.

„Rząd Rzeczypospolitej Polskiej będzie kontynuował wysiłki zmierzające do uregulowania należności wynikających z niemieckiej agresji i okupacji w latach 1939-1945” - dodał Jasina.

Czytaj więcej

Berlin odpowiedział na notę rządu PiS w sprawie reparacji. „Sprawa zamknięta”

Podobne stanowisko zajął w rozmowie z Radiem Zet Szymon Szynkowski vel Sęk. - Taka odpowiedź nie jest dla mnie specjalnym zaskoczeniem, bo stanowisko rządu niemieckiego jest znane od dawna, ale na pewno nie jest końcem tej sprawy - stwierdził. Zauważył, że „to rząd niemiecki uważa, że ta sprawa jest zamknięta”. - Nasze stanowisko w tej sprawie jest zupełnie inne - podkreślił.

- Na pewno to nie jest koniec sprawy. To jest dopiero początek tej sprawy. Dzisiaj jest skierowany przez pana ministra (Arkadiusza) Mularczyka wniosek do Organizacji Narodów Zjednoczonych o podjęcie również tego tematu, właśnie reparacji. Jest prowadzone działanie w odniesieniu do innych forów międzynarodowych, organizacji międzynarodowych. To jest dopiero początek tej sprawy i to stanowisko rządu niemieckiego jest po prostu nam znane, nie jest niczym nowym, nie jest żadnym zaskoczeniem. Wliczaliśmy, że tak powiem, w ten proces zajmowania się tą sprawą to, że rząd niemiecki takie stanowisko zajmie, ale to dopiero początek całej sprawy - tłumaczył minister do spraw europejskich.

Szynkowski vel Sęk zaznaczył, że „czas potrzebny na skuteczne podjęcie tej sprawy jest liczony nie w miesiącach, tylko w latach, a może nawet w pokoleniach”. - Ale głębokim moralnym obowiązkiem jest jej podjęcie, ponieważ Niemcy swojego moralnego obowiązku, jak chodzi o spłatę zobowiązań po II wojnie światowej, nigdy nie zrealizowały - przekonywał.

- Przyjmujemy to do wiadomości i dalej robimy swoje w tej sprawie. Działania w tej sprawie są zaplanowane w daleko szerszej perspektywie, niż tylko korespondencja z rządem niemieckim - dodał minister.

We wtorek rzecznik polskiego MSZ Łukasz Jasina przekazał, że według niemieckiego rządu „sprawa reparacji i odszkodowań za straty wojenne pozostaje zamknięta, a rząd RFN nie zamierza podejmować negocjacji w tej sprawie”. To odpowiedź na notę, wysłaną przez polskie MSZ w październiku zeszłego roku.

„Rząd Rzeczypospolitej Polskiej będzie kontynuował wysiłki zmierzające do uregulowania należności wynikających z niemieckiej agresji i okupacji w latach 1939-1945” - dodał Jasina.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Jędrzej Bielecki: Macron ostrzega, że Unia może umrzeć
Dyplomacja
Emmanuel Macron: Europa może umrzeć. Musi pokazać, że nie jest wasalem USA
Dyplomacja
Dlaczego Brytyjczycy porzucili ruch oporu i dziś kłaniają się przed Rosjanami
Dyplomacja
Andrzej Duda po exposé Sikorskiego. Mówi o "zdumieniu", "rozczarowaniu", "niesmaku"
Dyplomacja
Rosyjskie "nie" dla rezolucji ws. zakazu umieszczania broni atomowej w kosmosie