Nakaz został wydany w liście, który w tym tygodniu dotarł z Ministerstwa Sprawiedliwości Federacji Rosyjskiej. "Przedstawiciele Agencji Żydowskiej potwierdzili, że otrzymano pismo, jednak nie komentowali odpowiedzi, która w porozumieniu z MSZ Izraela i kancelarią izraelskiego premiera jest rozpatrywana w biurach organizacji w Jerozolimie" - czytamy.
"W ramach pracy delegacji Agencji Żydowskiej w Rosji jesteśmy od czasu do czasu zobowiązani do wprowadzenia pewnych korekt, zgodnie z wymogami władz" - oświadczyła agencja w odpowiedzi na pytania "The Jerusalem Post". Agencja Żydowska dodała, że kontakty z władzami "odbywają się w sposób ciągły" i mają na celu umożliwienie organizacji kontynuowania działalności "zgodnie z zasadami ustalonymi przez właściwe organy". Według agencji, "taki dialog ma miejsce nawet teraz".