Reklama
Rozwiń
Reklama

Były ambasador Polski na Ukrainie: Putin nieprzewidywalny w swoim szaleństwie

Jest poczucie zagrożenia i związane z tym emocje, natomiast generalnie Ukraińcy zachowują spokój - mówił w rozmowie z RMF FM Jan Piekło, były ambasador Polski na Ukrainie, pytany o to, czy jego znajomi na Ukrainie boją się wojny.

Publikacja: 23.02.2022 08:34

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: AFP

arb

- Obawiam się, że to nie koniec. Nie po to zostały zgromadzone tak potężne siły wojska rosyjskiego na granicy Ukrainy i na terenie Białorusi, by teraz (Władimir) Putin miał powiedzieć: uznałem dwie nowe republiki, które wykroiłem z terytorium Ukrainy i załatwiłem wszystko co chcę. Nie, tak nie będzie. Najwyraźniej jest to początek dużego problemu - i to widać i słychać z retoryki, którą Kreml w tej chwili uprawia - mówił jednocześnie o obecnej sytuacji wokół Ukrainy były ambasador Polski.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Dyplomacja
Chiny żądają, by premier Japonii wycofała się ze swoich słów o Tajwanie
Dyplomacja
Chiński dziennik: Japonia powtarza historyczne błędy i ożywia militaryzm
Dyplomacja
Chiny oferują nagrodę za pomoc w zatrzymaniu influencerów z Tajwanu
Dyplomacja
Marco Rubio o atakach w rejonie Karaibów: UE nie będzie mówić, jak mamy się bronić
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Dyplomacja
Napięcie między Chinami a Japonią nie maleje. „Czy osioł kopnął premier w głowę?”
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama