Na prośbę pełnomocnika rządu ds. cyberbezpieczeństwa Janusza Cieszyńskiego Rzecznik Praw Obywatelskich przedstawił opinię w związku z usunięciem z Facebooka na początku 2022 r. profilu partii Konfederacja. Już w styczniu polski rząd przekazał firmie Meta (Facebook) informację, że nie zgadza się z tą decyzją. - Będziemy kontynuowali w kraju i na arenie europejskiej prace na rzecz ochrony wolności słowa - powiedział wówczas Janusz Cieszyński.
RPO Marcin Wiącek poinformował, że dostaje wiele skarg w sprawie blokowania czy usuwania profili w serwisach społecznościowych, a także blokowania czy usuwania komentarzy przez portale. Skarżący wskazują, że konta oraz wpisy są blokowane lub usuwane ze względu na ich przekonania bądź określone wypowiedzi.
- Mając na uwadze fakt, że zgłaszane sprawy dotyczą podmiotów prywatnych, niefinansowanych ze środków publicznych ani niewykonujących zadań publicznych, Rzecznik nie ma kompetencji do interwencji. Ustrojowe wyodrębnienie instytucji RPO miało na celu stworzenie instytucji zajmującej się badaniem działalności organów władzy publicznej, prowadzących, czy mogących prowadzić, do naruszeń praw i wolności. Prawodawca nie przewidział możliwości działań RPO wobec podmiotów prywatnych, jakimi są działające w Polsce portale społecznościowe - poinformował RPO.
Czytaj więcej
Na straży wolności słowa w internecie ma stanąć specjalna rada. Będzie też nowa procedura sądowa.
Mimo to RPO nie pozostaje obojętny na problem blokowania profili i usuwania komentarzy w serwisach społecznościowych. W 2016 r. zorganizował debatę „Facebook – mowa nienawiści – wolność słowa. Wyzwanie cywilizacyjne i prawnicze czy kryzys wartości?”. Wzięli w niej udział przedstawiciele administracji publicznej, naukowcy, aktywiści na rzecz wolności w Internecie, działacze organizacji praw człowieka, zabiegających o wolność słowa i reprezentujących prawa mniejszości, a także ruchów nacjonalistycznych, których profile na Facebooku skasowano.