Sąd: prawo do swobodnej komunikacji to nie dobro osobiste

Nie można uznać, że prawo do swobodnej komunikacji, jaką jest korzystanie z usług operatora telefonii komórkowej ma walor dobra osobistego chronionego prawem – wynika z wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi.

Aktualizacja: 16.01.2016 11:55 Publikacja: 15.01.2016 23:01

Sąd: prawo do swobodnej komunikacji to nie dobro osobiste

Foto: 123RF

Anna S. (imię fikcyjne) wystąpiła na drogę sądową przeciwko operatorowi komórkowemu, który rozwiązał z nią ze skutkiem natychmiastowym umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych.

Wyrokiem zaocznym Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa uznał oświadczenie złożone przez operatora za bezskuteczne oraz zasądził na rzecz klientki 10 tys. zł zadośćuczynienia. Na skutek wniesionego sprzeciwu po przeprowadzeniu rozprawy wyrok ten uchylono w części dotyczącej wypłaty odszkodowania. Sąd uznał, iż Anna S. nie wykazała, jakie konkretnie jej dobro osobiste miałoby zostać naruszone przez operatora ani nie wykazała, aby doznała uszczerbku w związku z zachowaniem pozwanego.

W apelacji pełnomocnik Anny S. podniósł, że w ocenie jego klientki doszło do „istotnego naruszenia jej dóbr osobistych chociażby w postaci prawa do swobodnej komunikacji".

Sąd Okręgowy w Łodzi (sygn. akt III Ca 1381/15) uznał, że apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Zdaniem sądu prawo do swobodnej komunikacji, jaką jest korzystanie z usług operatora telefonii komórkowej, jest porównywalne w swej istocie do prawa do niezakłóconego korzystania z energii elektrycznej, do którego odniósł się Sąd Najwyższy w wyroku z 7 grudnia 2011 r. (sygn. II CSK 160/11), stwierdzając że prawo to nie jest dobrem osobistym. W uzasadnieniu orzeczenia SN wyjaśnił, że prawo takie, mimo powszechnego charakteru elektryfikacji, wynikającego z regulacji przyjętych w Prawie energetycznym jest realizacją dostępu do dóbr cywilizacyjnych, ułatwiających i uprzyjemniających codzienne bytowanie, ale utrata możliwości korzystania z elektryczności nie godzi w podstawowe atrybuty człowieka. Utrudnia i komplikuje jedynie jego życie, jednak zapobieżenie tym niewygodom jest możliwe, chociaż wiąże się z wydatkami.

Przenosząc te rozważania na grunt opisywanej sprawy, Sąd Okręgowy w Łodzi wskazał, że prawo do swobodnej komunikacji jest niewątpliwie związane z realizacją dostępu do dóbr cywilizacyjnych, uprzyjemniających i ułatwiających codzienną egzystencję, jednakże utrudnienie bądź nawet pozbawienie powódki przez stronę pozwaną możliwości komunikowania się przez telefon nie godzi w jej podstawowe atrybuty człowieka. – Dlatego nie można uznać, że prawo, o którym mowa w apelacji, ma walor dobra osobistego chronionego prawem – napisał w uzasadnieniu sąd.

Zdaniem SO Anna S. nie miała też racji, twierdząc, że wykazała, iż doznała uszczerbku psychicznego w związku z działaniami pozwanego operatora. - Samo odczuwanie przez nią pewnego dyskomfortu i utrudnienia w życiu codziennym, jak niemożność korzystania z konkretnego numeru telefonicznego, z którego powódka korzystała od lat i który wszędzie podawała w celu kontaktowania się z nią, nie jest tożsamy z doznaniem uszczerbkiem na zdrowiu – wskazał sąd.

">

Anna S. (imię fikcyjne) wystąpiła na drogę sądową przeciwko operatorowi komórkowemu, który rozwiązał z nią ze skutkiem natychmiastowym umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych.

Wyrokiem zaocznym Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa uznał oświadczenie złożone przez operatora za bezskuteczne oraz zasądził na rzecz klientki 10 tys. zł zadośćuczynienia. Na skutek wniesionego sprzeciwu po przeprowadzeniu rozprawy wyrok ten uchylono w części dotyczącej wypłaty odszkodowania. Sąd uznał, iż Anna S. nie wykazała, jakie konkretnie jej dobro osobiste miałoby zostać naruszone przez operatora ani nie wykazała, aby doznała uszczerbku w związku z zachowaniem pozwanego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego