- Nie mamy jednoznacznej odpowiedzi - tak dr Grzesiowski odpowiedział na pytanie czy szczepionki na COVID-19 będą mogły przyjmować osoby, które przeszły zakażenie koronawirusem.
- Nie wiemy czy szczepionki RNA można podawać ozdrowieńcom, takie badania będą dopiero ujawniane, jeśli były robione - dodał wskazując, że z wielu testów wykluczano ozdrowieńców, aby podawać szczepionki osobom, w których organizmach nie ma przeciwciał chroniących naturalnie przed koronawirusem.
- Teoretycznie dla organizmu ozdrowieńca byłoby to przypomnienie odpowiedzi odpornościowej, jak przy kolejnym kontakcie z cząsteczką wirusa - zaznaczył dr Grzesiowski podkreślając jednak, że na razie jest to odpowiedź, która nie jest oparta na wynikach badań.
Dr Grzesiowski mówił też, że nie wiemy jaki będzie skutek zaszczepienia szczepionką przeciw COVID-19 osoby, która w momencie szczepienia jest zakażona (może o tym nie wiedzieć przy bezobjawowym zakażeniu lub gdy COVID-19 dopiero rozwija się w jej organizmie).
Ekspert zwrócił jednak uwagę, że np. przy szczepieniach przeciw grypie "z doświadczenia wynika, że zaszczepienie osoby, u której zakażenie pojawia się po 1-2 dniach od szczepienia nie komplikuje procesu poszczepiennego". - Może wystąpić np. wyższa gorączka - dodał.