Uczelnie muszą chronić dane absolwentów, studentów i nauczycieli

Rz: Szkoły wyższe zostały zobowiązane do monitorowania losów swoich absolwentów. Niektóre, np. Uniwersytet Warszawski, dane o zatrudnieniu chcą pozyskiwać z ZUS. Czy mogą?

Wojciech Wiewiórowski:

Jeśli absolwent nie wyraził na to zgody, to nie. Dane te są objęte tajemnicą ubezpieczenia społecznego i nie mogą być przekazywane żadnym uczelniom. Art. 13a prawa o szkolnictwie wyższym, wprowadzający obowiązek monitorowania losów absolwentów, nie może być podstawą udostępnienia informacji przez ZUS.

Czy uczelnie mogą poprosić o dane statystyczne, czyli niespersonalizowane?

Oznaczałoby to, że ZUS musi wygenerować te dane, czyli zaangażować swoich pracowników do ich przetworzenia i pokryć koszty tej operacji. Nie wyobrażam sobie, aby ZUS zgodził się przeprowadzić taką procedurę dla ponad 400 szkół wyższych. Ponadto nie ma podstawy prawnej do takiego działania.

Informacje trzeba więc pozyskiwać wprost od absolwentów?

Tak, jeśli były student nie wyrazi zgody na przekazywanie informacji o nim przez inne podmioty. Uczelnie muszą jednak uzyskać zgodę studenta na przetwarzanie jego danych w celu monitorowania jego losów zawodowych.

Uczelnie tworzą bazy z adresami e-mail absolwentów. Czy muszą je odpowiednio chronić?

Jeśli poza tym adresem pojawia się w bazie imię i nazwisko absolwenta, to należy ją traktować jak zbiór danych osobowych. Trzeba pamiętać, że to świetna baza marketingowa, czyli musi być dobrze zabezpieczona. Dostęp do niej powinny mieć tylko określone osoby itp.

Czy mogą ją wykorzystać do innych celów, np. promocyjnych?

Jeśli uczelnia chce wysyłać swoim absolwentom informacje handlowe, np. o studiach podyplomowych, powinna na to uzyskać odrębną zgodę adresata.