Reklama
Rozwiń

BNP Paribas: W Polsce już recesja, euro dojdzie do 5,2 zł

Gospodarka Polski cofnie się o 1,8 proc. - raportuje bank BNP Paribas. Spowodują to spadek eksportu i inwestycji oraz słaby wzrost konsumpcji

Publikacja: 25.03.2009 10:52

Baudouin Prot, dyrektor zarządzający francuskiego BNP Paribas

Baudouin Prot, dyrektor zarządzający francuskiego BNP Paribas

Foto: AFP

Głównym powodem skurczenia się PKB ma być spadek eksportu i inwestycji oraz słaby wzrost konsumpcji. Polski rząd wciąż zakłada na koniec tego roku wzrost PKB o 1,7 proc. To, że z początkiem roku rozpoczęła się w Polsce recesja sugerują analitykom banku najnowsze dane makroekonomiczne.

W ich ocenie wzrost konsumpcji będzie ograniczany szybko pogarszająca się sytuacja na rynku pracy. Ta nie ma szans na poprawę wcześniej niż w 2011 r., a początków odbicia spodziewać można się w 2010 r.

Perspektyw istotnie nie poprawią nawet zwiększone napływy środków z UE, bo niska jest dostępność finansowania zewnętrznego dla sektora prywatnego. Bardzo ograniczona jest zdolność rządu do ochronienia gospodarki przez politykę fiskalną (która od połowy roku będzie musiała być zaostrzana) - głosi raport.

Analitycy BNP Paribas nie oczekują, by Polska miała wejść do ERM-2 w latach 2009-2010.

- Wobec braku bodźców ze strony polityki fiskalnej, polityka monetarna będzie musiała zostać jeszcze dodatkowo poluzowana poprzez cięcia stóp, niższe wymogi dotyczące rezerw obowiązkowych i osłabienie waluty – uważają analitycy.

Dopiero na koniec 2010 r. euro ma według nich wrócić w okolice 4,7 złotego, na koniec tego roku ma złoty ma osłabić się do rekordowego poziomu 5,2 za euro.

Głównym powodem skurczenia się PKB ma być spadek eksportu i inwestycji oraz słaby wzrost konsumpcji. Polski rząd wciąż zakłada na koniec tego roku wzrost PKB o 1,7 proc. To, że z początkiem roku rozpoczęła się w Polsce recesja sugerują analitykom banku najnowsze dane makroekonomiczne.

W ich ocenie wzrost konsumpcji będzie ograniczany szybko pogarszająca się sytuacja na rynku pracy. Ta nie ma szans na poprawę wcześniej niż w 2011 r., a początków odbicia spodziewać można się w 2010 r.

Dane gospodarcze
To ta projekcja inflacji przekonała RPP do obniżki stóp procentowych
Dane gospodarcze
Kierunek dla stóp procentowych w Polsce: w dół, choć raczej nie w cyklu
Dane gospodarcze
Adam Glapiński, prezes NBP: RPP jest skłonna dalej obniżać stopy procentowe
Dane gospodarcze
Niespodzianka. RPP obniżyła stopy procentowe
Dane gospodarcze
Jerome Powell wyjaśnia, dlaczego Fed nie chce obniżyć stóp procentowych