Inflacja konsumencka w Niemczech zeszła z 2,5 proc. w lutym do 2,2 proc. w marcu, zgodnie z prognozami. Licząc miesiąc do miesiąca, ceny wzrosły o 0,4 proc., czyli o tyle samo co w lutym. Średnio prognozowano, że zwiększą się o 0,6 proc. Inflacja HICP, czyli liczona według koszyka Eurostatu, wyhamowała natomiast z 2,7 proc. do 2,3 proc. Średnio oczekiwano, że zejdzie do 2,4 proc.
Drugi etap trendu dezinflacyjnego w Niemczech. Co to oznacza?
- Do pewnego stopnia, najnowszy spadek inflacji może oznaczać drugi etap trendu dezinflacyjnego w Niemczech. Pierwszym etapem było hamowanie wzrostu cen związane z korzystnym efektem bazowym dotyczącym kosztów energii oraz żywności. Drugim etapem może być ogólne osłabienie presji inflacyjnej będące skutkiem polityki pieniężnej Europejskiego Banku Centralnego oraz związanego z tym słabszego popytu - wskazuje Carsten Brzeski, ekonomista ING.
Czytaj więcej
Po dwóch latach przerwy wrócił 5-proc. VAT na większość produktów spożywczych. Mimo zapowiedzi największych sieci utrzymania niezmienionych cen, większość konsumentów zmianę odczuje.
Jego zdaniem, inflacja konsumencka w Niemczech, może wyhamować w kwietniu poniżej poziomu 2 proc.
Czy hamowanie inflacji w Niemczech wpłynie na decyzje EBC o stopach procentowych?
To, że inflacja hamuje w największej gospodarce
strefy euro zwiększa prawdopodobieństwo, że Europejski Bank Centralny
zacznie w czerwcu obniżać stopy procentowe. Wstępne dane o inflacji HICP ze
strefy euro mają zostać opublikowane w środę. Średnio prognozowane jest to, że
pozostała ona w zeszłym miesiącu na
poziomie 2,6 proc. Inflacja bazowa HICP, czyli nie obejmująca zmian cen żywności,
paliw i energii jest spodziewana na poziomie 3 proc.