W październiku ceny na Węgrzech wzrosły o 6,5 proc. w ujęciu rocznym, bardziej niż przewidywano, wywołane wzrostem o 30,7 proc. cen paliw. To skłoniło rząd do wprowadzenia na 3 miesiące cen maksymalnych paliw płynnych. Bank centralny spodziewa się w listopadzie przekroczenia 7 proc. przez inflację. Musiał przyspieszyć tempo działań zaostrzających politykę pieniężną, aby walczyć z inflacją i wzmocnić forinta — pisze Reuter.

„Wszyscy uczestnicy gospodarki spodziewają się wzrostu cen” — stwierdził GKI w comiesięcznym opracowaniu, które wskazuje na wzrost zaufania firm do poziomu najwyższego od 2,5 roku dzięki większemu optymizmowi w większości działów gospodarki, poza usługami. „Pewność konsumentów zmalała jednak w rozmiarach rzadko spotykanych w czasie jednego miesiąca, ostatnio tak mała była na wiosnę” — dodał GKI.

Czytaj więcej

Kraje się zamykają, ropa gwałtownie tanieje

Zdaniem autorów opracowania, znacznie wzrosło zaniepokojenie bezrobociem, nawet jeśli udział firm planujących zwiększać zatrudnienie we wszystkich sektorach gospodarki był większy od tych, które planowały redukcję etatów. Firmy planują podwyżki cen, zwiększyły się również oczekiwania inflacyjne konsumentów. Gospodarstw domowe, podobnie jak firmy przemysłowe i z sektora usług gorzej oceniają perspektywy gospodarcze. Klienci są też większymi pesymistami, jeśli chodzi o ich perspektywy finansowe i możliwości oszczędzania. To istotna zmiana po 6 miesiącach stałej poprawy — stwierdzono.

Rząd Viktora Orbana liczący się z ostrą walką w wyborach w 2022 r. stara się zyskać przychylność wyborców prezentami, przyznał rodzinom ulgę w podatku dochodowym na sumę 2 mld dolarów, a emerytom dodatkowe miesięczne świadczenie.