Jednym z rynków, gdzie sprzedaż będzie się zwiększać, jest Rosja. W ubiegłym roku produkcja soków wyniosła tam 3,1 mld litrów. W tym roku będzie o 300 mln l większa. Do 2010 roku powinna zwiększyć się do 3,9 mld litrów.

Rozwijać się będą także m.in. rynki rumuński i bułgarski. Szansę dla siebie widzą tam polskie firmy, w tym lider rynku grupa Maspex. Aby umocnić tam swoją pozycję, firmy zrzeszone w Krajowej Unii Producentów Soku dwa lata temu przeprowadziły w Rumunii i Bułgarii kampanię promującą soki marchwiowe. Dzięki niej sprzedaż tych produktów na rynku bułgarskim zwiększyła się o ponad 80 proc.

Przedstawiciele polskiej branży sokowniczej uważają, że jeszcze przez kilka lat wartość polskiego rynku soków, nektarów i napojów może zwiększać się o ok. 10 proc. rocznie. Ilościowy wzrost nie przekroczy natomiast kilku procent w skali roku.

Analitycy Euromonitora są mniejszymi optymistami. Według nich w tym roku wartość sprzedaży soków, nektarów i napojów w sklepach oraz lokalach gastronomicznych przekroczy w Polsce nieco 4,3 mld złotych. Będzie tym samym o około 3 proc. wyższa niż w 2007 r.