Reklama

Powiększa się fala zwolnień

Potężne cięcia w zatrudnieniu uderzają w kolejne miasta. Urzędy pracy obawiają się, że nie zdołają wykorzystać pieniędzy na walkę z bezrobociem

Publikacja: 28.02.2009 04:09

Ludzie oczekujący na propozycje pracy

Ludzie oczekujący na propozycje pracy

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Fabryka Sopolfam w Ostrowcu Świętokrzyskim zwolni ponad 400 kobiet. Zakład szyjący bieliznę dla koncernu odzieżowego Chantelle z Francji ma zostać zlikwidowany. To już kolejne cięcia kadrowe francuskiego pracodawcy. W połowie ubiegłego roku zwolnił 250 osób w Starachowicach, gdzie zlikwidowana została należąca do Francuzów firma Starfam.

Dla regionu te zwolnienia to duży problem. W województwie świętokrzyskim stopa bezrobocia pod koniec stycznia sięgnęła już 14,8 proc., a liczba bezrobotnych przekroczyła 83 tys.

Także w piątek o możliwości zwolnienia 650 osób poinformowała żerańska FSO. Dyrektor biura zarządu spółki w wypowiedzi dla PAP przyznał, że firma rozpoczęła już w tej sprawie negocjacje ze związkami zawodowymi. Załogę może uchronić jedynie zwiększenie zamówień.

Tymczasem w małych miastach zagrożonych skutkami grupowych zwolnień u dużych lokalnych pracodawców zaczęły się przygotowania do akcji ratunkowej. W czwartek powiatowa rada zatrudnienia w 38-tysięcznym Kraśniku zatwierdziła plan wydatków na walkę z bezrobociem. Tamtejszy Powiatowy Urząd Pracy dostanie na to ponad 5 mln zł – o ok. 1,2 mln zł więcej niż przed rokiem.

Zmieni się także wewnętrzna struktura wydatków. Kwota na szkolenia i przekwalifikowanie bezrobotnych w porównaniu z ubiegłym rokiem wzrośnie trzykrotnie. O 100 proc. zwiększone będą wydatki na roboty publiczne, o 130 proc. – wielkość dotacji na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej. O połowę więcej urząd przeznaczy na refundację kosztów dla pracodawców zatrudniających bezrobotnych, podobnie będzie z wydatkami na prace interwencyjne. – W podobnych proporcjach zwiększą się na te cele dotacje pochodzące z Europejskiego Funduszu Społecznego – zapowiada dyrektor PUP Andrzej Tybulczuk.

Reklama
Reklama

Więcej pieniędzy niż przed rokiem dostanie na walkę z bezrobociem także Dębica. Najważniejszym pracodawcą jest tu Huta Stalowa Wola zatrudniająca wraz z powiązanymi spółkami ok. 8 tys. osób. Ale dyrektor tutejszego PUP Marcin Nowak obawia się, że przyznanych powiatowi z Funduszu Pracy 5 mln zł i spodziewanych kolejnych 5 mln zł z dotacji unijnych nawet nie uda się wykorzystać. – W ubiegłym roku mieliśmy kłopot z zebraniem chętnych na szkolenia. W tym roku powstał nowy problem: pracodawcy boją się wiązać z nowymi pracownikami, nawet jeśli refundujemy im koszty stażu – twierdzi Nowak.

W najnowszym sondażu CBOS najwięcej badanych – 33 proc. uznało, że najdotkliwszą zmianą na gorsze od 1989 roku jest wzrost bezrobocia i trudności ze znalezieniem pracy.

Dane gospodarcze
Inflacja w listopadzie 2025 r. wyniosła 2,5 proc. Idealnie w celu NBP
Dane gospodarcze
Brytyjska gospodarka hamuje. PKB niespodziewanie na minusie
Dane gospodarcze
Podzielony Fed znów tnie stopy. Co dalej z polityką monetarną USA?
Dane gospodarcze
Polski dług publiczny rośnie szybciej niż PKB. Ale nowe dane resortu finansów zaskakują
Dane gospodarcze
„Liczby są wstrząsające”. Prognozy EKF dla polskiej gospodarki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama