BŚ prognozuje też, że w tym roku gospodarka strefy euro skurczy się o 2,7 procent.
Według raportu BŚ, w 2010 roku tempo wzrostu Produktu Krajowego Brutto Polski osiągnie 2,8 procent, zaś gospodarka strefy euro wzrośnie o 0,9 procent.
Zdaniem menedżera BŚ dla Polski i krajów bałtyckich, Thomasa Laursena obniżenie prognoz dla Polski wynika z pesymistycznych perspektyw dla gospodarek państw strefy euro.
- Prognozy odzwierciedlają głównie korektę w dół prognoz wzrostu strefy euro. Ostatnie wskaźniki dla Polski wskazują na dalsze rewizje prognoz wzrostu w tym roku. Uważna analiza sytuacji w Polsce może sugerować nieco wyższą prognozę niż 0,5 procent - skomentował Laursen w komunikacie przygotowanym dla Reutera.
- W każdym razie, prognozy poddane są w obecnej sytuacji niespotykanej skali niepewności i mogą wystąpić znaczące zmiany w obie strony w zależności od warunków zewnętrznych - dodał.