Zapotrzebowanie na biopaliwa będzie w najbliższych latach rosło, co powinno już wkrótce podbić ceny zbóż i roślin oleistych – uważa unijna dyrekcja ds. rolnictwa (DG Agri).
W najnowszej prognozie dotyczącej perspektyw dla rynków rolnych unijni eksperci spodziewają się, że zapotrzebowanie przemysłu paliwowego na rośliny oleiste (rzepak, soję, słonecznik) wzrośnie na rynku UE z 17 mln ton w tym roku do ponad 21 mln ton po roku 2013.
Unia Europejska będzie musiała zwiększyć import roślin oleistych, ponieważ nie będzie w stanie wystarczająco zwiększyć produkcji. Według raportu DG Agri produkcja 27 państw UE zaspokoi potrzeby rynku tylko w połowie. W 2014 r. państwa unijne będą wykorzystywały 67,5 mln ton roślin oleistych. Z importu będzie pochodziło aż 38,5 mln ton.
Już w ubiegłym roku unijni przedsiębiorcy zaczęli masowo importować tańszy rzepak z Ukrainy i Australii. Od lipca 2008 r. do marca 2009 r. sprowadzili 2,7 mln ton tego ziarna, z czego 2,2 mln ton z rynku ukraińskiego.
Głównym powodem wzrostu popytu na biopaliwa będzie w najbliższych latach polityka Komisji Europejskiej. W 2020 r. udział biopaliw w transporcie ma wynosić 10 proc. Mimo kryki Komisja nie wycofała się z tego celu.