Skarb nie drenuje swoich spółek

Skarb Państwa ma już zagwarantowane ponad 3 mld zł wpływów z dywidend. Do końca czerwca spółki wpłaciły 1 mld zł. To, czy uda się zrealizować budżetowy plan, zależy teraz głównie od PKO BP

Publikacja: 11.07.2010 21:40

Skarb nie drenuje swoich spółek

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

O wypłacie dywidendy za 2009 r. zdecydowały już walne zgromadzenia 144 spółek, których akcjonariuszem jest Skarb Państwa. Ten rok będzie skromny w porównaniu z poprzednim, kiedy padł dywidendowy rekord – 7,8 mld zł. Tym razem firmy mają zasilić państwową kasę kwotą 4,3 mld zł. Tak zakłada ustawa budżetowa i tego trzyma się na razie resort skarbu. – Mamy szanse zrealizować plan, spodziewamy się ponad 4 mld zł – zapewniał niedawno w rozmowie z "Rz" minister skarbu Aleksander Grad.

[srodtytul]Wypłata czy BZ WBK?[/srodtytul]

Szanse na to są spore. Do końca czerwca akcjonariusze 20 największych płatników dywidend zagwarantowali Skarbowi Państwa ponad 3 mld zł wpływów. Kolejne pół miliarda złotych uzależnione jest od największego polskiego banku – PKO BP. Zarząd spółki proponował, by na dywidendę trafił w sumie 1 mld zł – 0,80 groszy na akcję. Minister skarbu oczekiwał więcej.

Jednak czerwcowe walne, które miało podjąć w tej sprawie decyzję, zostało przerwane do 23 lipca – na wniosek właśnie Skarbu Państwa. A to dlatego, że państwowy akcjonariusz postanowił zbadać, czy bank ma szansę kupić BZ WBK. Decyzja o dywidendzie za 2009 r. będzie kluczowa dla dopięcia finansowania, tak by PKO BP mógł samodzielnie wystąpić z ofertą. – Dostosujemy uchwałę o wypłacie dywidendy do potrzeb banku, w taki sposób, aby mógł samodzielnie tę transakcję sfinalizować – mówi "Rz" Grad. – Za 2008 r. w banku zostało 2 mld zł, 5 mld zł spółka uzyskała z dokapitalizowania jesienią zeszłego roku, do tego trzeba doliczyć 2,4 mld zł zysku za 2009 r.

[wyimek] [b]7 mld zł [/b]chce w tym roku uzyskać resort skarbu ze sprzedaży akcji firm[/wyimek]

Transakcja nie jest jeszcze przesądzona. Wątpliwości co do zaangażowania w BZ WBK ma minister finansów Jacek Rostowski, który się obawia, że mogłoby to doprowadzić do osłabienia PKO BP. Bank od kilku lat był na liście dywidendowych rekordzistów, przez dwa ostatnie zajmując na niej drugą pozycję. W 2009 r. wypłacił dla Skarbu Państwa 560 mln zł dywidendy, niemal tyle samo przekazał do budżetu rok wcześniej. Tylko w 2006 r. oddał pole PZU, schodząc na trzecią pozycję z dywidendą w wysokości 411 mld zł.

Tegoroczne zestawienie firm, które zasilają Skarb Państwa największymi kwotami z tytułu dywidendy, będzie znacznie odbiegać od wcześniejszych. Po pierwsze – ze względu na niepobierane dotychczas zaległości. Z tego powodu na listę wróciło PZU, które w listopadzie 2009 r. ratowało budżet gigantyczną zaliczką z bieżącego wyniku – 3,55 mld zł, wypłaconą dzięki historycznej ugodzie z Eureko. Gdyby nie ta decyzja, ubiegłoroczne wpływy z dywidend byłyby niższe niż w tym roku, kiedy ubezpieczyciel przekaże do budżetu państwa 0,4 mld zł.

[srodtytul]Szybsza prywatyzacja[/srodtytul]

Na drugim miejscu wśród płatników (za Polską Grupą Energetyczną) znalazła się Giełda Papierów Wartościowych, która razem z Krajowym Depozytem Papierów Wartościowych przez 18 lat uzbierała 500 mln zł. By sięgnąć po te środki, znajdujący się pod presją budżetową rząd zmienił w ubiegłym roku ustawę o obrocie papierami wartościowymi. Prezydenckie weto przeciągnęło jednak wejście zmian w życie i spółka mogła wypłacić pieniądze dopiero w tym roku.

[wyimek][b]21 mld zł[/b] wpłynęło do budżetu w latach 2000 – 2009 dzięki dywidendom ze spółek Skarbu Państwa. To zdecydowanie mniej od otrzymanych przez ten czas przychodów z prywatyzacji. [/wyimek]

Poza tym widać już efekty przyspieszenia prywatyzacji. Stąd w zestawieniu dziesięciu największych dostarczycieli dywidendy za 2009 r. zabraknie Pekao SA (sprzedany rok temu mniejszościowy pakiet jeszcze w latach 2007 – 2008 przynosił Skarbowi Państwa ponad 50 mln zł wpływów), TP SA oraz kopalni Bogdanka, która od 2000 r. wpłaciła do budżetu 280 mln zł (Skarb Państwa w tym roku dokończył jej prywatyzację). Jeśli kolejne zamierzenia MSP się powiodą, za rok dywidendowa lista będzie krótsza m.in. o Energę i Eneę.

Uwagę zwraca też niemal pięciokrotnie niższa niż rok temu dywidenda od KGHM, który dotąd zajmował pierwsze miejsce na liście dywidendowych płatników – od 2000 r. spółka przekazała do kasy państwa aż 5 mld zł. Ta zmiana to jednak nie tylko efekt sprzedaży 10 proc. akcji, ale i wyniku gorszego o ponad 300 mln niż przed rokiem.

Po raz pierwszy od 2006 r. wpływy z dywidend będą niższe niż przychody z prywatyzacji. Na razie resort skarbu uzyskał od firm, których jest właścicielem lub akcjonariuszem, zaledwie 1 mld zł. Większość z nich wypłaca środki w drugiej połowie roku. W 2009 r. o tej samej porze uzbierano nieco ponad 1,5 mld zł.

[ramka]

[b]Giełdowe transakcje najważniejsze[/b]

[b]Tauron, KGHM, PZU, Enea, Bogdanka, Lotos i Mennica[/b] – to sześć największych transakcji prywatyzacyjnych zrealizowanych dotąd przez resort skarbu w 2010 r. Giełdowy debiut 54 proc. akcji Tauronu przyniósł 4,2 mld zł. Sprzedaż w trybie oferty publicznej niewielkich pakietów akcji Polskiej Miedzi (10 proc.), Lotosu (10,8 proc.) i Enei (16,05 proc.), dokończenie prywatyzacji Bogdanki oraz całkowite wyjście państwowego akcjonariusza z Mennicy zasiliło budżet kwotą blisko 6 mld zł.

We wszystkich sześciu przypadkach akcje spółek trafiły do różnych grup inwestorów – przy Bogdance były to wszystkie polskie otwarte fundusze emerytalne, przy Enei – głównie krajowi inwestorzy instytucjonalni, którzy objęli 80 proc. oferty, reszta trafiła w ręce zagranicznych funduszy inwestycyjnych. 25 proc. akcji Tauronu trafiło do inwestorów indywidualnych, pozostała pula – do 121 instytucjonalnych, wśród których 2/3 to podmioty krajowe. 4,9 proc. akcji objął KGHM, w którym Skarb Państwa wciąż ma decydujący głos na walnym zgromadzeniu.

Mniejsze spółki prywatyzowano głównie z udziałem inwestorów branżowych. Chodzi m.in. o Fabrykę Osłonek Białkowych "Fabios" sprzedaną za ponad 261 mln zł na rzecz Stalproduktu i Stalnetu, Uzdrowisko Kraków "Swoszowice" kupione przez STP Investment czy Polfę Pabianice, której inwestorem został Adamed. Wyjątkiem jest Elektrobudowa, której akcje resort skarbu sprzedał poprzez giełdę.[/ramka]

[ramka] [b]Rafał Antczak, wiceprezes Deloitte:[/b]

W ubiegłych latach dywidendy stanowiły główne źródło finansowania deficytu budżetowego wobec niskich przychodów z prywatyzacji. Skarb Państwa jak każdy prywatny menedżer ma oczywiście prawo dysponować zyskami swoich spółek, tak jak chce.

Pytanie tylko, czy realizuje w ten sposób własne, określone cele, czy tylko zaspokaja doraźne potrzeby budżetu. W tym roku testem może być dywidenda z PKO BP.

Jeśli resort skarbu zdecyduje się jednak przeznaczyć wypracowane przez bank środki na przejęcie BZ WBK, może to oznaczać, że kieruje się raczej długoterminowymi celami, przedkładając je nad proste pobieranie zysków z podległych sobie spółek. [/ramka]

O wypłacie dywidendy za 2009 r. zdecydowały już walne zgromadzenia 144 spółek, których akcjonariuszem jest Skarb Państwa. Ten rok będzie skromny w porównaniu z poprzednim, kiedy padł dywidendowy rekord – 7,8 mld zł. Tym razem firmy mają zasilić państwową kasę kwotą 4,3 mld zł. Tak zakłada ustawa budżetowa i tego trzyma się na razie resort skarbu. – Mamy szanse zrealizować plan, spodziewamy się ponad 4 mld zł – zapewniał niedawno w rozmowie z "Rz" minister skarbu Aleksander Grad.

Pozostało 93% artykułu
Budżet i podatki
Rok rządu: Andrzej Domański z oceną niejednoznaczną
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budżet i podatki
Viktor Orbán grozi Komisji Europejskiej. Uwolnienie KPO, albo blokada budżetu UE
Budżet i podatki
Machina wojenna Putina pożera budżet Rosji
Budżet i podatki
Policjanci szykują wielki protest. „Żarty się skończyły”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Budżet i podatki
Policjanci ogłosili protest. Przyczyną zbyt niska podwyżka w budżecie