Reklama
Rozwiń

Deficyt sektora tak duży, jak przewidywano

Deficyt sektora finansów publicznych skoczył ?do 4,3 proc. PKB w 2013 r. ?z 3,9 proc. PKB rok wcześniej – wynika z nieoficjalnych informacji.

Publikacja: 09.04.2014 07:46

Polska Agencja Prasowa, powołując się na anonimowe źródło, podała wczoraj, że deficyt sektora finansów publicznych wyniósł w 2013 roku 4,3 proc. PKB. Tak ma wynikać z notyfikacji fiskalnej, którą Główny Urząd Statystyczny wysłał do Eurostatu. Oficjalny komunikat na ten temat GUS ma przedstawić 16 kwietnia.

– Trudno komentować nieoficjalne informacje, ale taki wynik nie byłby zaskoczeniem – zauważa Piotr Bielski, ekonomista BZ WBK. – Ostatnie prognozy Komisji Europejskiej mówiły o 4,4 proc. PKB, więc różnica na poziomie 0,1 pkt proc. nie jest duża – dodaje.

Większa jest za to różnica w porównaniu z oczekiwaniami z połowy 2013 r. Po tym, jak na skutek spowolnienia gospodarczego finanse publiczne praktycznie się załamały i konieczna była nowelizacja budżetu, Ministerstwo Finansów spodziewało się deficytu, liczonego według metodologii ESA 95, na poziomie nawet 4,8 proc. PKB. – Ale w drugiej połowie roku gospodarka przyspieszyła. Dzięki temu rządowi udało się obniżyć deficyt budżetu państwa o ok. 9 mld zł w stosunku do planów – komentuje Rafał Benecki, główny ekonomista ING BSK. – No i wynik samorządów okazał się sporym zaskoczeniem. Wykonanie ich budżetów z punktu widzenia finansów publicznych było rewelacyjne, ich deficyt wyniósł tylko 380 mln zł zamiast planowanych 8 mld zł. W ten sposób samorządy przygotowywały się do nowych wskaźników zadłużenia, które zaczęły obowiązywać od 2014 r., oraz do nowego rozdania funduszy UE – dodaje Bujak. W sumie w 2013 r. dziura w finansach państwa sięgnęła – jak wynika z obliczeń „Rz" – ok. 70 mld zł. Oprócz budżetu państwa i samorządów to także jednostki pozabudżetowe – np. FUS czy NFZ.

Deficyt na poziomie 4,3 proc. znacznie przekracza limit wyznaczony przez Komisję Europejską i wynoszący 3 proc. PKB, stąd Polska ciągle objęta jest procedurą nadmiernego deficytu. Na jego redukcję (do poniżej 3 proc.) mamy czas do końca 2015 r. Według prognoz Brukseli jeżeli Polska nie podejmie żadnych dodatkowych działań, w 2014 r. nasz deficyt sięgnie 3,8 proc. PKB (już według nowego systemu liczenia ESA 2010, nieuwzględniającego zmian w OFE), a w 2015 r. – 3,5 proc.

– Wyzwaniem dla rządu są działania dostosowawcze rzędu 0,5 proc. PKB – analizuje Benecki.

– Na miejscu ministra finansów postarałbym się przeprowadzić większość tych dostosowań już w 2014 r. – podkreśla Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu. – W 2015 r. ruszą już nowe programy unijne. Zarówno budżet państwa, jak i samorządów czekają spore wydatki na nowe projekty. Do tego ze względu na sytuację na wschodzie rosną oczekiwania na wzrost wydatków na zbrojenia. Lepiej się do tego przygotować już teraz – dodaje.

Polska Agencja Prasowa, powołując się na anonimowe źródło, podała wczoraj, że deficyt sektora finansów publicznych wyniósł w 2013 roku 4,3 proc. PKB. Tak ma wynikać z notyfikacji fiskalnej, którą Główny Urząd Statystyczny wysłał do Eurostatu. Oficjalny komunikat na ten temat GUS ma przedstawić 16 kwietnia.

– Trudno komentować nieoficjalne informacje, ale taki wynik nie byłby zaskoczeniem – zauważa Piotr Bielski, ekonomista BZ WBK. – Ostatnie prognozy Komisji Europejskiej mówiły o 4,4 proc. PKB, więc różnica na poziomie 0,1 pkt proc. nie jest duża – dodaje.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Budżet i podatki
Rekordowy wzrost wydatków wojennych Ukrainy. Skąd Kijów weźmie pieniądze?
Budżet i podatki
Minister finansów Andrzej Domański: Wydatki Polski na misję kosmiczną zwrócą się wielokrotnie
Budżet i podatki
Minister finansów zapowiedział nowy podatek. „Około 2 mld zł do budżetu”
Budżet i podatki
Deficyt budżetowy po maju sięgnął już 108 mld zł
Budżet i podatki
Dług publiczny Polski mocno w górę. Złe dane po pierwszym kwartale
Budżet i podatki
Solidny wkład uchodźców z Ukrainy w polski PKB