Największe firmy niezbyt chętnie dokładają się do budżetu

Mimo rozwoju gospodarczego największe firmy niezbyt chętnie dokładają się do budżetu.

Aktualizacja: 25.02.2016 07:10 Publikacja: 24.02.2016 21:00

Foto: Bloomberg

Wpływy z podatków to filar budżetu. Jeżeli nie jest się mocarstwem naftowym, trzeba liczyć na środki wpłacane przez podatników czy firmy. A akurat w Polsce choćby z CIT od lat jest problem.

Z danych zebranych przez wywiadownię gospodarczą Bisnode Polska wynika, że te wpływy właściwie stoją w miejscu. 500 największych firm z kapitałem polskim, zgodnie z ostatnimi dostępnymi sprawozdaniami (z 2015 r. – dotyczącymi 2014 r.), zapłaciło 2,3 mld zł podatku CIT, czyli 0,86 proc. przychodu i 18,5 proc. zysku (przy stawce CIT równej 19 proc.). Ten ostatni wskaźnik z roku na rok jest coraz niższy. Dla takiej grupy firm zagranicznych podatek to 0,8 proc. przychodu i 18,1 proc. zysku.

Ogółem przez trzy lata największe polskie firmy miały ponad 785 mld zł przychodu i 35,1 mld zł zysku netto.

– Do budżetu państwa odprowadziły 6,8 mld zł z tytułu podatku dochodowego. Dla firm zagranicznych podatek wyniósł 8,5 mld zł, co stanowiło 0,78 proc. przychodu i 17,1 proc. ich zysku – mówi Tomasz Starzyk z Bisnode Polska.

Jak płacić mniej

W ujęciu branżowym najgorszymi płatnikami są sieci handlowe: 150 firm przy ponad 102 mld zł przychodu miało 1,2 mld zł zysku. A z tytułu podatku dochodowego zapłaciły jedynie 397 mln zł – zaledwie 0,3 proc. ich przychodu. Jednak jest to branża tradycyjnie pracująca na niskich marżach. W przypadku banków podatek stanowi 6,8 proc. przychodu.

Nie jest tajemnicą, że firmy powszechnie korzystają z różnych metod optymalizacji podatkowej. Zazwyczaj w tym kontekście wymieniane są firmy z kapitałem zagranicznym, które z racji oddziałów w innych krajach mają duże możliwości generowania kosztów, często tylko na papierze, aby obniżyć kwotę należną fiskusowi.

– 130 państw ma podobny system podatku CIT jak u nas i wszędzie jest on równie niewydolny. Może w innych czasach się sprawdzał, ale w globalnej gospodarce nie widzę szans na jego większą efektywność – mówi Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Pracodawców i Przedsiębiorców.

Dlatego ze zjawiskiem chce walczyć nie tylko rząd, ale i cała UE. Komisja Europejska w styczniu przedstawiła kompleksową propozycję, jak walczyć z optymalizacja podatkową. Zaproponowała też dyrektywę w sprawie obowiązkowej automatycznej wymiany informacji w obszarze opodatkowania.

– Dla rządu przeciwdziałanie optymalizacji podatkowej i wyprowadzaniu zysków za granicę jest jednym z priorytetów – wskazywał minister finansów Paweł Szałamacha. – Pakiet podatkowy przedstawiony przez KE przewiduje między innymi wprowadzenie klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania, zatem to, co już robimy w Polsce – dodał.

Podatki do zmiany?

Jednym ze sposobów walki z unikaniem CIT jest jego likwidacja i powszechny podatek obrotowy. – Stawka 0,5 proc. wystarczyłaby do zapewnienia takich samych przychodów budżetowych, jakie dziś przynosi CIT. Byłaby przy okazji znacznie prostsza do wyliczenia i ściągnięcia – podkreśla Kaźmierczak.

Prawnicy mają wątpliwości co do zgodności z przepisami o VAT. – Z opinii rzecznika generalnego Juliane Kokott wynika, że dyrektywa zakazuje państwom członkowskim ustanawiania podatków, które mają charakter podatków obrotowych – mówi Marta Szafarowska, doradca podatkowy i partner w MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy.

Przedsiębiorcy i tak już narzekają na polski system podatkowy. W badaniu firmy doradczej KPMG wśród 178 dyrektorów finansowych, głównych księgowych i szefów działów podatkowych otrzymał on ocenę 2,3 pkt na 5 możliwych. 75 proc. badanych za najsłabszy element uznało stabilność przepisów. Jedyną kategorią, której respondenci wystawili wyższą notę niż w poprzednim roku, jest nastawienie urzędników administracji podatkowej

– Badanie przeprowadzone zostało w II połowie stycznia br. Można przypuszczać, że gdyby podobne zostało przeprowadzone dziś, to wyniki byłyby jeszcze bardziej krytyczne, głównie za sprawą zamieszania wokół ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej – ocenia Rafał Ciołek, partner w zespole międzynarodowego prawa podatkowego w KPMG w Polsce.

Opinia

Jerzy Mazgaj, prezes Alma Market, szef rady nadzorczej Vistula Group

Obecny system CIT jest niewydolny, płacenia podatku unikają nie tylko firmy zagraniczne. Powszechne jest to także wśród firm małych i średnich, wiele wydatków można umieścić w kosztach, co powoduje zauważalne obniżenie kwoty należnej do zapłacenia w ramach CIT. Co więcej, nie za bardzo wiadomo, jak można ten system usprawnić.

Rząd postanowił za niskie wpływy z CIT ukarać branżę handlową, obciążając ją dodatkowym podatkiem obrotowym. Nie rozumiem, dlaczego mają go płacić sklepy, a branże pracujące na znacznie wyższych marżach, jak choćby gastronomia czy generalnie cały sektor usługowy, są z tego obciążenia zwolnione.


Wpływy z podatków to filar budżetu. Jeżeli nie jest się mocarstwem naftowym, trzeba liczyć na środki wpłacane przez podatników czy firmy. A akurat w Polsce choćby z CIT od lat jest problem.

Z danych zebranych przez wywiadownię gospodarczą Bisnode Polska wynika, że te wpływy właściwie stoją w miejscu. 500 największych firm z kapitałem polskim, zgodnie z ostatnimi dostępnymi sprawozdaniami (z 2015 r. – dotyczącymi 2014 r.), zapłaciło 2,3 mld zł podatku CIT, czyli 0,86 proc. przychodu i 18,5 proc. zysku (przy stawce CIT równej 19 proc.). Ten ostatni wskaźnik z roku na rok jest coraz niższy. Dla takiej grupy firm zagranicznych podatek to 0,8 proc. przychodu i 18,1 proc. zysku.

Pozostało 85% artykułu
Budżet i podatki
Machina wojenna Putina pożera budżet Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budżet i podatki
Policjanci szykują wielki protest. „Żarty się skończyły”
Budżet i podatki
Policjanci ogłosili protest. Przyczyną zbyt niska podwyżka w budżecie
Budżet i podatki
Sejm uchwalił budżet na 2025 r. z deficytem w wysokości 289 mld zł
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Budżet i podatki
Minister finansów Andrzej Domański: Gospodarka przyspiesza