Analizujemy oferty i do 23 grudnia poinformujemy co dalej – mówi Maciej Wewiór, rzecznik Ministerstwa Skarbu.
W gronie oferentów zabrakło New World Resources, mimo że koncern interesował się Wałbrzyskimi Zakładami Koksowniczymi Victoria. Jan Fabian, wiceprezes NWR, zastrzegał jednak, że spółka musi sprawdzić, czy Victoria będzie pasowała do jej portfela (NWR jest właścicielem nie tylko czeskich kopalń OKD, ale i koksowni OKK).
Nie jest natomiast zaskoczeniem oferta Jastrzębskiej Spółki Węglowej, największego w UE producenta węgla koksowego, bazy do produkcji stali. Victoria, zgodnie ze strategią dla górnictwa, miała bowiem wejść w skład grupy węglowo-koksowej na bazie JSW, jednak wywalczyła sobie samodzielną prywatyzację. JSW chce ją kupić, bo po przejęciu koksowni Przyjaźń oraz Kombinatu Koksochemicznego Zabrze, przejmując Victorię, grupa mogłaby być konkurencją dla największej w Europie koksowni Zdzieszowice należącej do Mittala.
Ofertę złożyli też m.in. zarejestrowany na Cyprze czesko-słowacki fundusz Penta Investments (właściciel m.in. sieci sklepów Żabka czy sieci aptek Dr Max) oraz polska spółka Zarmen (należąca do osób fizycznych), właściciel Koksowni Częstochowa Nowa. Kolejni oferenci to zielonogórska spółka KS Proximus i wreszcie gracz z Niemiec – ThyssenKrupp MinEnergy Gmbh, firma zarejestrowana w Essen. Zajmuje się ona m.in. pośrednictwem w handlu węglem i koksem.
Kto przejmie Victorię? Dość prawdopodobny wydaje się scenariusz, że trafi ona jednak do JSW.
