Opozycja gani politykę finansową rządu

Tylko koalicja ma zamiar udzielić rządowi absolutorium z wykonania budżetu w zeszłym roku. Pozostałe kluby mają zastrzeżenia. Opozycja zarzuca rządowi stosowanie kreatywnej księgowości i zapowiada, że będzie przeciw.

Publikacja: 25.07.2012 16:13

Opozycja gani politykę finansową rządu

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

W Sejmie trwa debata nad sprawozdaniem z wykonania budżetu za zeszły rok. Głosowanie odbędzie się jutro, w piątek rano. Tylko kluby PO i PSL zadeklarowały, że poprą wniosek o udzielenie absolutorium dla rządu.

Krystyna Skowrońska z Platformy Obywatelskiej zauważyła, że omawiając wykonanie ustawy budżetowej za zeszły rok, należy wziąć pod uwagę czynniki zewnętrzne, jakie panowały w gospodarce światowej: kryzys na rynkach finansowych, w wyniku którego polski dług publiczny się zwiększył. Wskazywała, że wzrost ten był jednak jednym z najniższych w UE.  - W całej UE dług w tym czasie wzrósł aż o 23,5 proc. PKB. U nas wzrósł dług publiczny o 5,8 proc. PKB - powiedziała.

Poseł Jan Łopata  z PSL wskazywał, że skumulowany wzrost polskiej gospodarki w latach 2007-11 przekroczył 15 proc. - Polska gospodarka po raz kolejny charakteryzowała się w ubiegłym roku dużą odpornością na światowe i europejskie niedobre zawirowania – przypomniał.

Beata Szydło (PiS) w imieniu swojego klubu złożyła wniosek o nieudzielenie absolutorium rządowi za wykonanie budżetu. Posłanka mówiła o dużym zadłużeniu Polski, które w stosunku do 2007 r. było o 300 mld zł wyższe. Dodała, że oznacza to, iż każdy Polak ma dług w wysokości 22 tys. zł. - Na politykach Platformy i PSL te kwoty nie robią wrażenia, ponieważ wasi znajomi, krewni, koledzy zarabiają o wiele więcej w spółkach Skarbu Państwa, agencjach  - dodała posłanka PiS Szydło. Według niej księgowość można kształtować kreatywnie, ale rzeczywistości się nie da. Jaj zdaniem pieniędzy brakuje na wszystko: na szpitale, na posterunki policji, na wypłatę wykonawcom autostrad.  - Wykonanie budżetu polega nie tylko na tym, co znajdujemy w sprawozdaniach, ale jest to cała polityka finansowa państwa, którą prowadzi rząd w ciągu roku i w jaki sposób dba o swoich obywateli. Wy koncentrujecie się na zestawieniach i słupkach - zarzuciła rządowi i koalicji.

Zdaniem posła Janusza Palikota (Ruch Palikota) rząd wprawdzie prowadzi działania zmierzające do ograniczenia deficytu, jednak także dławi konsumpcję wewnętrzną i utrzymuje  fikcje związaną ze wzrostem PKB. Jego zdaniem fikcja polega na tym, że gospodarka rośnie, ale nie przekłada się to na poprawienie standardu życia obywateli. Zarzucił też, że  na wzroście polskiego długu publicznego bogacą się tylko rynki finansowe i sektor bankowy: - W imię, jakich wartości neoliberalnych uparliśmy się, by nie dyskutować w ogóle na ten temat, czy rynki finansowe mają prawo, czy my się zgadzamy na to, by bogaciły się kosztem każdego z nas? - pytał Palikot.

Ryszard Zbrzyzny z SLD podkreślił, że klub SLD nie poprze wniosku o udzielenie absolutorium rządowi. Budżet nazwał statycznym, antyspołecznym i nierozwojowym. Za to chwalił bank centralny za ubiegłoroczne interwencje na rynku walutowym w celu ustabilizowania kursu złotego. Andrzej Romanek z Solidarnej Polski także zapowiedział, że klub nie poprze wniosku o absolutorium dla rządu. Według niego rząd nie radził sobie w ubiegłym roku z wydatkowaniem środków unijnych. Wskazał, że udało się wydać tylko 70 proc., a gorzej jest tylko w Rumunii i Bułgarii.

Minister finansów Jacek Rostowski odniósł się do wystąpienia Beaty Szydło. Powiedział, że główna partia opozycyjna żyje w świecie "fantastycznym i księżycowym". Minister wskazał, że zgodnie z ostatnimi danymi Eurostatu Polska jest wśród sześciu krajów UE, w których w pierwszym kwartale 2012 r. spadło zadłużenie w relacji do PKB. Pozostałe kraje to Dania, Szwecja, Finlandia, Grecja i Węgry, z tym że spadek zadłużenia w Grecji wynika z konieczności redukcji zadłużenia, a na Węgrzech z nacjonalizacji OFE.  Minister finansów powiedział w Sejmie dziennikarzom, że a przypadku bardzo poważnych turbulencji i recesji w strefie euro Polska w 2013 nie uniknie spowolnienia: - Polska gospodarka jest relatywnie silna na tle strefy euro, której kryzys narasta. Sytuacja jest trudna, i trudna do przewidzenia. – tłumaczył szef resortu finansów - Będziemy musieli zobaczyć, co się wydarzy w strefie euro w ciągu najbliższych trzech miesięcy i przygotować się na bardzo złe warianty. Gospodarka polska była odporna na recesję. Nie widzę powodu, aby teraz mówić o recesji. Jeżeli będą bardzo poważne turbulencje i głęboka recesja w strefie euro, my nie unikniemy spowolnienia

W Sejmie trwa debata nad sprawozdaniem z wykonania budżetu za zeszły rok. Głosowanie odbędzie się jutro, w piątek rano. Tylko kluby PO i PSL zadeklarowały, że poprą wniosek o udzielenie absolutorium dla rządu.

Krystyna Skowrońska z Platformy Obywatelskiej zauważyła, że omawiając wykonanie ustawy budżetowej za zeszły rok, należy wziąć pod uwagę czynniki zewnętrzne, jakie panowały w gospodarce światowej: kryzys na rynkach finansowych, w wyniku którego polski dług publiczny się zwiększył. Wskazywała, że wzrost ten był jednak jednym z najniższych w UE.  - W całej UE dług w tym czasie wzrósł aż o 23,5 proc. PKB. U nas wzrósł dług publiczny o 5,8 proc. PKB - powiedziała.

Pozostało 83% artykułu
Budżet i podatki
Viktor Orbán grozi Komisji Europejskiej. Uwolnienie KPO, albo blokada budżetu UE
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budżet i podatki
Machina wojenna Putina pożera budżet Rosji
Budżet i podatki
Policjanci szykują wielki protest. „Żarty się skończyły”
Budżet i podatki
Policjanci ogłosili protest. Przyczyną zbyt niska podwyżka w budżecie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Budżet i podatki
Sejm uchwalił budżet na 2025 r. z deficytem w wysokości 289 mld zł