W 2014 r. rząd planuje podniesienie podatku akcyzowego na wyroby tytoniowe oraz wyroby spirytusowe. Uzasadnia to – w przedstawionym właśnie projekcie tzw. ustawy okołobudżetowej względami zdrowotnymi i wymaganiami UE, ale przy okazji liczy też na wyższe dochody budżetu – w sumie na co najmniej 780 mln zł.
Akcyza na papierosy ma wzrosnąć o 5 proc. – do 206,76 zł na 1000 sztuk papierosów, co oznacza wzrost średniej ceny paczki o 1 zł – szacuje resort finansów. Tu podatek podnosimy, bo do stycznia 2018 r. musimy zrównać go z unijnymi wymogami. Rośnie też akcyza na tytoń do palenia, cygara i cygaretki oraz susz tytoniowy. Co ciekawe, dla budżetu państwa te zmiany nie tyle mają przynieść dodatkowe dochody, co powstrzymać spadki. Wraz z podnoszeniem cen papierosów spada ich legalna sprzeda, a co za tym idzie – budżetowe wpływy.
Podatek na wyroby spirytusowe wzrośnie z kolei o 15 proc. (do 5704 zł/hl 100-procentowego spirytus). W sklepach za 40-proc. wódkę możemy więc zapłacić o 1,8 zł więcej (bez VAT- 1,5 zł). Sprzedaż spirytusu też w Polsce spada (w 2013 r. o ok. 3 proc. w porównaniu z 2012 r.), ale wyższa akcyza ma przynieść do budżetu ok. 780 mln zł.
W ustawie okołobudżetowej m.in. zamrażane są też na kolejny rok wynagrodzenia w większości działów sfery budżetowej. Z kolei dofinansowanie do płac pracowników niepełnosprawnych ma zostać uniezależnione do wynagrodzenia minimalnego, dofinansowanie ma być stałe - 480 zł, 960 zł lub 1920 zł. Takie zmiany mają gwarantować stabilność systemu (ok. 26 mln zł oszczędności w 2014 r.), a w przyszłości pozwolić na ewentualne wyższe podwyżki.