- Konstruując prezentowany dzisiaj budżet stanąłem przed tym samym dylematem, przed którym staje każdy minister finansów w Europie: jak znaleźć bezpieczną równowagę pomiędzy uwarunkowaniami makroekonomicznymi, stabilnością finansów publicznych, a potrzebami i oczekiwaniami obywateli polskich - powiedział szef resortu finansów.
Wzrost gospodarczy 3,3 proc.
- Szacujemy, że wzrost gospodarczy w 2014 roku wyniesie 3,3 proc. - czyli dwa razy więcej niż rok wcześniej i około cztery razy więcej niż przeciętnie w UE. W 2015 roku oczekujemy, że tempo wzrostu utrzyma się na zbliżonym poziomie, choć nieco wyższym, wyniesie 3,4 proc., czyli ciągle pozostanie jednym z najwyższych poziomów w UE" - powiedział Szczurek.
Minister podkreślił, że w ciągu ostatnich 7 lat wzrost gospodarczy wyniósł 20 proc., "podczas gdy średnia unijna była poniżej zera". Co więcej - dodał - "nie był to wzrost na kredyt".
- W tym samym czasie wzrost długu publicznego (był) drugi najniższy w UE. A uzależnienie polskiej gospodarki od finansowania zagranicznego, wyrażone deficytem na rynku obrotów bieżących, (...) jest w tej chwili najniższe od 1995 roku"- wskazał.
Polskie PKB rośnie
Szef resortu finansów podkreślił, że PKB na głowę w Polsce w 2003 roku wynosiło 49 proc. średniej unijnej, a w ubiegłym roku 68 proc. - To ciągle nie zaspokaja naszych ambicji. Jeszcze nigdy w historii doganianie poziomu naszego dochodu nie było tak szybkie, jak w ciągu ostatnich lat - zaznaczył.