Kopalnie chcą kształcić

Katowicki Holding Węglowy zamierza otworzyć w tym roku technikum górnicze, by zdobyć młode kadry do swych zakładów.

Publikacja: 16.01.2008 00:28

– Projekt nowego technikum w Dąbrowie Górniczej wpisuje się w ogólną strategię zatrudnienia do 2015 r. – mówi Ryszard Fedorowski, rzecznik KHW. W tym czasie z kopalń Katowickiej Grupy Kapitałowej (pięć kopalń KHW plus kopalnia Kazimierz Juliusz) odejdzie ponad 13,5 tys. osób, głównie na emerytury.

– Równocześnie będziemy chcieli przyjąć tyle samo pracowników, bo zakładamy wzrost wydobycia o około 3 mln ton rocznie – tłumaczy Fedorowski. Zdaniem władz KHW najbardziej potrzebni będą fachowcy ze specjalizacją górniczą na poziomie technikum – stąd pomysł na otwarcie szkoły. W tej chwili w trzech szkołach, z którymi współpracuje KHW – w Katowicach i Mysłowicach – w klasach górniczych uczy się około 1000 młodych ludzi.

– Gwarantujemy im pracę w naszych kopalniach. Ponadto fundujemy stypendia dla studentów wydziałów górniczych Politechniki Śląskiej i Akademii Górniczo-Hutniczej – wylicza Fedorowski. Nie inaczej będzie w przypadku nowego technikum. Dwie pozostałe spółki węglowe – Kompania Węglowa i Jastrzębska Spółka Węglowa – nie myślą na razie o inwestycji w szkoły.

– W tej chwili nie odczuwamy braku chętnych do pracy – mówi rzeczniczka JSW Katarzyna Jabłońska-Bajer. – W kolejnych latach mamy zapewniony dopływ absolwentów szkół górniczych, z którymi JSW podpisała umowę o kształcenie kadr.

Kompania Węglowa narzeka z kolei na brak chętnych do kształcenia się w górniczym fachu. W siedmiu szkołach, z którymi spółka ma podpisane umowy, w 2007 r. nie obsadzono średnio połowy miejsc na górniczych specjalizacjach.

– Prognozy mówią jednak o średnim naborze od 2010 r. po 420 osób do każdej ze szkół – przypomina Zbigniew Madej, rzecznik KW. I dodaje, że Kompania – mimo gwarancji zatrudnienia dla najlepszych absolwentów – może mieć problemy z kadrą, bo do 2015 r. w spółce na emeryturę odejdzie ok. 33 tys. osób. Zdaniem Janusza Olszowskiego, prezesa Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej, chętnych do zawodu górnika może być więcej, jeśli zmieni się mało motywacyjny system wynagrodzeń w górnictwie. ?

– Projekt nowego technikum w Dąbrowie Górniczej wpisuje się w ogólną strategię zatrudnienia do 2015 r. – mówi Ryszard Fedorowski, rzecznik KHW. W tym czasie z kopalń Katowickiej Grupy Kapitałowej (pięć kopalń KHW plus kopalnia Kazimierz Juliusz) odejdzie ponad 13,5 tys. osób, głównie na emerytury.

– Równocześnie będziemy chcieli przyjąć tyle samo pracowników, bo zakładamy wzrost wydobycia o około 3 mln ton rocznie – tłumaczy Fedorowski. Zdaniem władz KHW najbardziej potrzebni będą fachowcy ze specjalizacją górniczą na poziomie technikum – stąd pomysł na otwarcie szkoły. W tej chwili w trzech szkołach, z którymi współpracuje KHW – w Katowicach i Mysłowicach – w klasach górniczych uczy się około 1000 młodych ludzi.

Biznes
Paraliż lotnisk i internetu w Rosji. 60 tysięcy pasażerów utknęło
Biznes
Na stole 17. pakiet sankcji wobec Rosji. Cios we flotę cieni i sojuszników Kremla
Biznes
UE bez rosyjskiej energii. Zapaść w motoryzacji. Weto ws. składki zdrowotnej
Biznes
Słabnąca sprzedaż aut uderza w polski przemysł motoryzacyjny
Biznes
Sprzedajemy nie tylko gaz
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku