Reklama

Niestraszna Dolly

Huragan zbliżający się do południowo-wschodniej części USA raczej nie zagrozi produkcji ropy

Publikacja: 22.07.2008 14:10

O godzinie 12.35 baryłkę notowanej w Londynie ropy Brent wyceniano na 132,56 dolara, o 0,04 proc. mniej niż na zamknięciu handlu w poniedziałek, zaś cena baryłki ropy notowanej w Nowym Jorku spadła o 0,16 procent do 130,83 dolara.

Simon Wardell z Global Insight w Londynie powiedział, że nadal nie jest pewne, czy spadki cen zatrzymały się na dobre, czy tylko zwolniły na chwilę tempo, zanim nastąpią kolejne zniżki.

Tropikalny huragan Dolly prawdopodobnie ominie główne instalacje naftowe w Zatoce Meksykańskiej. Istnieje jednak możliwość, że jeszcze w tym tygodniu huragan nasili się przed uderzeniem w ląd w pobliżu granicy z Meksykiem. Wtedy może zagrozić niektórym rafineriom na wybrzeżu.

- Spadek cen był bardzo duży, co może zachęcać do inwestowania (...). To może być chwilowa przerwa albo początek odbicia - powiedział Wardell.

Analitycy przewidują, iż środowy raport dotyczący zapasów surowca w USA w ubiegłym tygodniu prawdopodobnie wskaże, że zapasy te spadły o 500.000 baryłek, po nieoczekiwanym wzroście o 3 miliony baryłek w zeszłym tygodniu.

Reklama
Reklama

Na ceny ropy wpływa także napięcie wokół irańskiego programu nuklearnego. Amerykańska Sekretarz Stanu Condoleeza Rice ostrzegła w poniedziałek Iran, że jeśli nie zgodzi się w ciągu dwóch tygodni na ograniczenie programu nuklearnego, sankcje wobec tego kraju zostaną zaostrzone.

Według danych służb celnych, Chiny - drugi co do wielkości światowy konsument ropy, zwiększył w lipcu import ropy jedynie o 3,2 procent, ale w tym samym czasie zakupił rekordową ilość oleju napędowego.

O godzinie 12.35 baryłkę notowanej w Londynie ropy Brent wyceniano na 132,56 dolara, o 0,04 proc. mniej niż na zamknięciu handlu w poniedziałek, zaś cena baryłki ropy notowanej w Nowym Jorku spadła o 0,16 procent do 130,83 dolara.

Simon Wardell z Global Insight w Londynie powiedział, że nadal nie jest pewne, czy spadki cen zatrzymały się na dobre, czy tylko zwolniły na chwilę tempo, zanim nastąpią kolejne zniżki.

Reklama
Biznes
Hyundai w ogniu napięć USA–Korea Płd. Fabryka w Georgii opóźniona przez akcję służb
Biznes
Zakupy systemów antydronowych, kłopoty niemieckiego eksportu i decyzja EBC
Biznes
Prezes Totalizatora Sportowego: Jest silne lobby, które chce znieść monopol państwa
Biznes
Elon Musk nie jest już najbogatszym człowiekiem świata. Jest nowy król bogactwa
Biznes
Rosyjskie drony nad Polską, strategia rozwoju do 2035 i IPO Smyka
Reklama
Reklama