Drogowe spółki specjalnego przeznaczenia są jednym z głównych elementów rządowego programu budowy dróg krajowych i autostrad. Dwoma kolejnymi, równie istotnymi, filarami mają być m.in. nowelizacja prawa ochrony środowiska i zmiana organizacji Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Powstanie w tym roku dwóch pierwszych spółek zapowiedział minister Rapciak podczas wczorajszej konferencji „Czy zbudujemy autostrady i linie kolejowe?”, którą patronatem medialnym objęła „Rzeczpospolita”. Jedna z nich będzie zarządzać budową drogi ekspresowej nr 8, a druga nr 9.
Jak zapewniał minister Rapciak, obecnie budowanych jest około 630 km dróg i autostrad w całej Polsce, kolejne 1000 km jest odnawianych. W realizację w sumie ponad 900 zadań związanych z rządowym programem dróg zaangażowanych jest ok. 250 firm z kraju i zagranicy. Z budżetu w 2009 roku drogowcy otrzymają 32 mld zł, o 12 mld zł więcej niż w tym roku. – Pieniądze są, trzeba je tylko umieć wykorzystać – podsumował minister Rapciak. Wśród pilnych zadań wskazał również konieczność poprawy koordynacji współpracy resortów infrastruktury, środowiska i rozwoju regionalnego.
W wydawaniu pieniędzy drogowcom przeszkadza również niewydolna organizacja GDDKiA. Reforma Generalnej Dyrekcji, która ma przyspieszyć budowę dróg, ma nastąpić lada dzień. – Jest już przygotowana decentralizacja urzędu, tak by główną rolę z procesie inwestycji odgrywały oddziały regionalne, a centrala zajmowała się kontrolą i nadzorem – powiedział Lech Witecki, generalny dyrektor. Jak dodał, największym zagrożeniem dla realizacji planu budowy dróg jest niezgodne z wymogami Komisji Europejskiej prawo ochrony środowiska. Zgodnie z harmonogramem jego nowelizacja ma dzisiaj wrócić do Sejmu z poprawkami Senatu.
– Mam nadzieję, że wejdzie w życie w połowie listopada – powiedział Maciej Trzeciak, wiceminister środowiska.