W ciągu kilku tygodni wyjaśni się, czy fińska Nokia wciąż potrafi stworzyć innowacyjny produkt, czy pozostanie producentem niczym niewyróżniających się komórek.
Na przełomie września i października na rynku pojawi się N8, nowy flagowy telefon firmy. Jak dowiedziała się „Rz”, Nokia porozumiała się już z Plusem, Orange i Erą, które wprowadzą N8 do swojej oferty.
Premiera nowej Nokii to kolejna i prawdopodobnie ostatnia próba odpowiedzi na popularność iPhone’a Apple’a i smartfonów innych firm wyposażonych w system Google Android.
– Nokia doskonale radzi sobie z telefonami z niższej półki. Niestety, marże w tym segmencie rynku nie należą do wysokich. A głównym problemem Nokii jest obniżająca się zyskowność. Akcjonariusze są zniecierpliwieni i naciskają na zmiany – komentuje Magda Borowik, analityk z firmy IDC Polska. Poprzednie próby konkurowania Nokii z iPhone’em, m.in. model N97, nie przyniosły jednak oczekiwanych rezultatów.
Gra toczy się nie tylko o wizerunek najbardziej innowacyjnej firmy. Od typu używanego telefonu bezpośrednio zależy bowiem intensywność używania w telefonie Internetu, e-maila czy ściągania aplikacji. Wobec spadku cen rozmów i esemesów usługi dodane są coraz ważniejszym źródłem przychodów operatorów na całym świecie.