InternetQ domaga się od EL2 8,7 mln zł plus odsetki. Na kwotę tę składają się dwa elementy, w tym wynagrodzenie za realizację jednej z największych loterii esemesowych: „150 BMW od Orange”.
To już drugi pozew InternetQ w tej sprawie. Pierwszy został wycofany w celu uzupełnienia. – Otrzymaliśmy pozew InternetQ, ale nie komentujemy toczących się postępowań sądowych – powiedziała Malwina Kiepiel odpowiedzialna za komunikację w grupie MNI.
Skłócone firmy zajmują się organizacją akcji marketingowych z wykorzystaniem esemesów. Do ich obowiązków należy zakup nagród, kampanii medialnych, przygotowanie technologicznej platformy zliczającej esemesy z pytaniami konkursowymi.Spółki dzieliły się wpływami z takich projektów od 2006 r.
Ich spór pokazuje, jak dochodowe mogą być esemesowe loterie. Wynagrodzenie dla EL2 od Orange miało sięgnąć około 24 mln zł. Część tej kwoty miała się należeć InternetQ, ale EL2 wypowiedziało partnerowi umowę, zarzucając mu niewywiązanie się z kontraktu.