BP chce 40 mld dol. za katastrofę w Zatoce meksykańskiej

Brytyjski koncern chce sobie powetować wszystkie straty spowodowane katastrofą w Zatoce Meksykańskiej rok temu. Złożył pozew przeciwko właścicielowi platformy wiertniczej Deep Horizon

Publikacja: 21.04.2011 11:52

BP chce 40 mld dol. za katastrofę w Zatoce meksykańskiej

Foto: AFP

To właśnie pożar, w rezultacie którego doszło do zatonięcie platformy, spowodował największą katastrofę ekologiczną w Zatoce Meksykańskiej w minionym roku.

W wyniku pożaru zginęło 11 nafciarzy. Do zatoki dostało się 4,9 mln baryłek ropy, skażone zostało amerykańskie wybrzeże, zginęły liczne ptaki i ssaki morskie.

Dlatego BP pozwała do sądu federalnego Nowego Orleanu szwajcarską firmę Transocean Ltd - właściciela feralnej platformy i producenta wykorzystanych na niej urządzeń - Cameron International Corp. BP pozwała też w w oddzielnych pozwach Halliburton, która świadczyła dostawy cementu; oraz swoich partnerów mniejszościowych z USA - Anadarko Petroleum i Moex Offshore, należące do japońskiego Mitsui & Co.

Brytyjsko-amerykański koncern zarzuca Transocean liczne awarie urządzeń bezpieczeństwa na platformie. W rezultacie w momencie pożaru, żaden system bezpieczeństwa nie zadziałał, co doprowadziło do zatonięcia platformy i wycieku ropy.

Z kolei Cameron ponosi odpowiedzialność za to, że jej urządzenie, które miało zabezpieczyć wyciek ropy z odwiertu, nie zadziałało. BP pisze w pozwie, że mechanizm, który w razie awarii powinien automatycznie zablokować niekontrolowany wypływ ropy, okazał się niesprawny i nieodpowiadający wymaganym standardom.

Reklama
Reklama

Transocean nazwał pozew „bezczelnym" i zapowiedział pozwanie BP. Zdaniem Szwajcarów to właśnie paliwowy gigant odpowiada za naruszenie procedur bezpieczeństwa wymaganych kontraktem.

Wcześniej do takiego wniosku doszli też amerykańscy śledczy prowadzący dochodzenie w sprawie katastrofy.

To właśnie pożar, w rezultacie którego doszło do zatonięcie platformy, spowodował największą katastrofę ekologiczną w Zatoce Meksykańskiej w minionym roku.

W wyniku pożaru zginęło 11 nafciarzy. Do zatoki dostało się 4,9 mln baryłek ropy, skażone zostało amerykańskie wybrzeże, zginęły liczne ptaki i ssaki morskie.

Reklama
Biznes
Przedsiębiorcy boją się wyższych ceł Trumpa
Biznes
Polak wrócił na Ziemię. Czy wykorzystamy kosmiczną szansę?
Biznes
Ultimatum Trumpa dla Putina, mniej ofert pracy, Bruksela szykuje cła odwetowe
Biznes
Nowy szef Konfederacji Lewiatan: Wyobrażam sobie fuzje organizacji biznesowych
Biznes
Trump straszy UE, Ryanair wraca do Modlina, KE planuje nowe podatki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama