Reklama
Rozwiń

Rosjanie zasmakowali w nowych autach

W pierwszym kwartale Rosjanie zwiększyli zakupy nowych aut o 50 proc. Kupili ich za 17,1 mld dol., a gros stanowiły obce marki. Rynkowi grozi deficyt samochodów

Aktualizacja: 15.04.2012 19:55 Publikacja: 15.04.2012 13:41

Rosjanie zasmakowali w nowych autach

Foto: Bloomberg

Najnowsze dane z rosyjskiego rynku motoryzacyjnego podała agencja Avtostat. Sprzedaż nowych samochodów była wyższa rok do roku o 48 proc., a 92 proc. wśród kupionych stanowiły wyroby zagranicznych koncernów.

Najwięcej sprzedali dealerzy w Moskwie i okolicy (23,7 proc. wszystkich), w St. Petersburgu i obwodzie leningradzkim - 6,1 proc.; w Tatarstanie - 4,4, proc. a 3,9 proc. w obwodzie tiumeńskim na Syberii.

Wyraźnie spada popyt na rodzime auta. Liderem tego sektora pozostaje Lada kalina, której koncern AwtoWAZ sprzedał ponad 30 tys.. Wśród aut zagranicznych przewodzi Chevrolet (Spark jest najpopularniejszym autem miejskim). Wśród małych samochodów dominuje Hyundai Solaris; w klasie małej średniej Ford Focus w średniej - Honda Accord a w biznes - BMW 5.

Prognozy na ten rok mówią o grożącym deficycie aut. Jest to związane z wejściem w życie od 1 kwietnia nowymi przepisami, ograniczającymi ruch lawet z samochodami po rosyjskich drogach. Po drogach krajowych i regionalnych mogą jeździć tylko ciężarówki z naciskiem, do 5 t na oś. Kto te wielkości przekracza, musi państwu płacić specjalną opłatę.

Przepisy praktycznie wstrzymały transporty aut z zagranicy, bowiem nawet puste lawety nie mogą teraz jechać głównymi drogami. Ma to chronić producentów, którzy mają fabryki w Rosji i inwestują w rozwój produkcji. jednak przy tak wysokim popycie, cały rosyjski przemysł nie będzie w stanie zaspokoić głodu Rosjan na nowe auta. Brak samochodów oznaczać też będzie wzrost ich cen na rosyjskim rynku.

Stąd wsparta przez Władimira Putina inicjatywa utworzenia w graniczącym z Polską obwodzie kaliningradzkim wielkiego klastra motoryzacyjnego. Będzie tam działać 21 fabryk samochodowych. Umowę w tej sprawie podpisał największy rosyjski producent zachodnich aut w Rosji - Awtotor i kanadyjska Magna - podał portal Awto.Wiesti.ru.

Zgodnie z umową 6 fabryk będzie montować auta, a 15 produkować do nich części. W sumie produkcja sięgnie 350 tys. aut rocznie. Do klastra wejdą też obecni na rynku kaliningradzkim producenci: GM,  BMW i Kia. Koszt inwestycji to 2,5 mld euro. I etap - 200 tys. samochodów rocznie, ma ruszyć w 2016 r, a całość - 2018 r.

Najnowsze dane z rosyjskiego rynku motoryzacyjnego podała agencja Avtostat. Sprzedaż nowych samochodów była wyższa rok do roku o 48 proc., a 92 proc. wśród kupionych stanowiły wyroby zagranicznych koncernów.

Najwięcej sprzedali dealerzy w Moskwie i okolicy (23,7 proc. wszystkich), w St. Petersburgu i obwodzie leningradzkim - 6,1 proc.; w Tatarstanie - 4,4, proc. a 3,9 proc. w obwodzie tiumeńskim na Syberii.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Biznes
Ustawa Trumpa, obawy firm transportowych, biznes przeciw unijnym regulacjom AI
Biznes
Fundacja rodzinna, czyli międzypokoleniowy skarbiec
Biznes
Microsoft zwolni 9000 pracowników, bo inwestuje w sztuczną inteligencję
Biznes
Del Monte ogłosiło upadłość. Klienci odwrócili się od konserwowanej żywności
Biznes
KE proponuje nowy cel emisji, polski opór wobec ETS2 i umowa USA-Wietnam