W tegorocznej, trzeciej już edycji programu, który pod patronatem Krajowego Rejestru Długów promuje rzetelność i etykę biznesową, Złoty Certyfikat Rzetelności odbierze łącznie 360 firm.
W rezultacie grono jego laureatów sięgnie 43 tys. przedsiębiorstw. Tyle firm spełniło już warunki otrzymania certyfikatu. To znaczy, że nie figurują w Krajowym Rejestrze Długów i są solidnym płatnikiem, a więc pewnym partnerem w biznesie.
A z tym, jak wynika z najnowszych badań KRD i Konfederacji Przedsiębiorstw Finansowych, są spore problemy: wydłuża się czas płatności w firmach i przybywa zagrożonych faktur. Przedsiębiorcy ze wszystkich branż twierdzą, że spóźnione płatności są dla nich barierą rozwojową.
Firmy ubiegające się o Złoty Certyfikat Rzetelności nie tylko nie mogą figurować w KRD, ale też muszą dodatkowo przedstawić zaświadczenie o braku zaległości wobec fiskusa i ZUS, a także minimum trzy referencje wystawione przez partnerów biznesowych. Konieczne jest też uzyskanie pozytywnej opinii członków Kapituły Rzetelnych Firm składającej się z laureatów ubiegłorocznych edycji Złotych Certyfikatów. Podpisują też Kodeks Etyki, który zobowiązuje je do przestrzegania takich zasad jak praworządność, rzetelność, transparentność i odpowiedzialność.