Już w czerwcu ma być gotowe 51 km tras. To 35-km fragment trasy ekspresowej S5 z Gniezna do Poznania i 16-km odcinek autostrady A1 pomiędzy Toruniem i Strykowem. W lipcu przybędzie kolejne 121,8 km dróg, m.in. kolejny fragment autostrady A1 z Torunia do Łodzi i przygraniczny odcinek autostrady A4. Sierpień to kolejne 93 km, wrzesień – 65 km nowych autostrad – m.in. ostatni fragment trasy A1 z Torunia do Łodzi. Rekord padnie w październiku, gdy zgodnie z podpisanymi kontraktami drogowcy maja zakończyć prace na 191 km tras ekspresowych i autostrad. Wówczas gotowa ma być cała autostrada A2 z Łodzi do Strykowa, która miała być przejezdna w czerwcu na mistrzostwa w piłce nożnej.
W 2013 roku zgodnie z planami ma się zakończyć budowa 98 km autostrad – 57-km fragmentu trasy A4 z Szarowa do Krzyża ( 6 stycznia) i 41-km odcinka autostrady A1 z Łodzi do Tuszyna w stronę Częstochowy (sierpień).
Nie koniec opóźnień
Do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wpłynęły już kolejne wnioski o przedłużenie terminów na realizacje inwestycji. Wykonawcy uzasadniają opóźnienia warunkami atmosferycznymi, problemem z dostępem do placu budowy, błędami projektowymi czy kłopotami ze skompletowaniem dokumentacji.
Autostrada A1 z Kowala do Strykowa między Toruniem a Łodzią miała powstać przed Euro. – Terminy zakończenia prac nad budową trasy na terenie województwa łódzkiego zostały przedłużone, głównie z uwagi na wyjątkowo niesprzyjające warunki atmosferyczne i hydrogeologiczne oraz związane z tym podtopienia w latach 2010 – 2011 – mówi „Rz" Urszula Nelken, rzecznik GDDKiA.