– KGHM jest największym producentem srebra na świecie, ale jest ono u nas traktowane jako metal czysto przemysłowy. Istnieje ogromny potencjał, by wykorzystywać kruszec jako produkt finansowy – mówi Herbert?Wirth, prezes KGHM.
W ubiegłym roku koncern wskoczył na czołowe miejsce w rankingu producentów srebra – z rekordową ilością 1,26 tys. ton. Polska w 2011 roku była szóstym na świecie wytwórcą metalu (prawie całość to zasługa KGHM), liderem był Meksyk (4,75 tys. ton).
Lubińska spółka, jako znaczący producent, mogłaby emitować dla inwestorów zainteresowanych lokowaniem w srebro certyfikaty. Jednak ponad 97 proc. produkcji KGHM eksportuje – głównie do Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Belgii. Odbiorcami są przemysł jubilerski, ale także elektroniczny, elektryczny i fotograficzny.
Od kilku lat Polacy kupują coraz więcej złotych sztabek i monet inwestycyjnych, lokowanie w srebro nie jest już tak popularne. Szkopuł w tym, że w odróżnieniu od złota srebro jest obłożone 23-proc. podatkiem VAT.
– Wysoka stawka zniechęca do inwestowania, bo nabywca już na starcie musi odrobić 23 proc. – mówi Mariusz Przybylski, rzecznik Mennicy Polskiej, największego dystrybutora złotych sztabek. Spółka co roku sprzedaje od kilkudziesięciu do kilkuset kilogramów srebra w sztabkach, podczas gdy w samym I kwartale bieżącego roku sprzedaż złota wyniosła ponad 400 kg.