Jeszcze w ostatni piątek dyrektor OLT Express Jarosław Frankowski bardzo się denerwował, że kłopoty firmy wykonującej loty krajowe mogą być zrozumiane jako zapowiedź problemów wykonującej loty czarterowe OLT Express Poland. – Spółka, która przewozi pasażerów na zlecenie polskich biur podróży, nie ma żadnych kłopotów i funkcjonuje normalnie – zapewniał. Funkcjonowała do nocy z 30 na 31 lipca, kiedy to wypożyczone od firm leasingowych airbusy 319 i 320 odleciały do właścicieli za granicą. OLT Express Poland informował jednocześnie, że po zwrot należności za niewykorzystane bilety lotnicze klienci OLT powinni się zwrócić bezpośrednio do biur podróży.
Operatorzy zareagowali błyskawicznie. – We wtorek rano zwrócił się do nas koordynator działający na zlecenie biura Sun & Fun i zapytał o możliwość natychmiastowego wyczarterowania samolotu LOT. Szybko zostały uzgodnione szczegóły i pierwszy samolot do Szarm el Szejk odleciał już rano – mówi Andrzej Kozłowski z biura prasowego LOT. Przewoźnik miał wykonać dwa loty samolotami Boeing 737-400, który może przewieźć 162 pasażerów. Ostatecznie wylot pasażerów do Egiptu opóźnił się kilka godzin. Jak powiedziała Magdalena Grzybowska, rzeczniczka OLT, przewoźnik pracował także z biurami Itaka, Rainbow Tours oraz Alfa Star. Ich klienci otrzymali powiadomienia o opóźnieniach wylotów esemesami. Tym, którym opóźnił się wylot z Egiptu, wydłużono pobyt w hotelach.
Także najbliższe dni będą dla biur podróży nerwowe. Jak podał PAP, tylko Alfa Star, klient OLT, w środę i piątek miał wysłać do Egiptu 340 pasażerów i tyle samo przywieźć. Na razie wiadomo, że środowy lot wykona linia Air Cairo. Inne biura podróży mówią o współpracy z Enter Air. Jednocześnie touroperatorzy zapewniają, że zamiana przewoźników nie wpłynie na wzrost cen wycieczek. Choć, jak twierdzą eksperci branży, biura muszą zakładać, że ich koszty wzrosną.
550 tysięcy osób wyjechało na zagraniczne wycieczki z biurami podróży w I półroczu 2012 r.
Itaka, która najczęściej ze wszystkich polskich touroperatorów korzystała z usług OLT, zapowiada walkę o odszkodowanie. O zwrot zapłaconych wyjazdów będą się starać także klienci upadłych biur podróży, którzy nie zdążyli wyjechać lub musieli wcześniej wrócić. Pomoc w tym zakresie złożyły Grupon i Groper – dwa portale oferujące tanie zakupy grupowe. To za ich pośrednictwem kupowała wycieczki część klientów obecnie niewypłacalnych biur podróży. – Klienci portalu zakupów grupowych mają partnera, który w przypadku niewypłacalności biura turystycznego, może pomóc odzyskać pieniądze. Tak się dzieje w przypadku osób, które zakupiły ofertę biura podróży Atena za pośrednictwem Gruper.pl. – mówi Piotr Majcherkiewicz, prezes zarządu Grupera. Firma stworzyła zespół w dziale obsługi klienta, który jest do dyspozycji wszystkich zgłaszających reklamacje.