Reklama

Pandemia: Nadchodzi tsunami upadłości

Zdaniem ekspertów zbliża się ogromna fala niewypłacalności firm. Jej kulminacja ma nastąpić między końcem 2020 a pierwszą połową 2021 roku.

Publikacja: 31.07.2020 13:32

Pandemia: Nadchodzi tsunami upadłości

Foto: Bloomberg

Tak wynika z raportu jaki przygotowali analitycy Euler Hermes. Ich zdaniem Covid-19 stworzył prawdziwą bombę zegarową dotyczącą niewypłacalności. Nawet w obecnym okresie, gdy gospodarki zaczynają wychodzić z całkowitej blokady, Euler Hermes spodziewa się, że większość przypadków niewypłacalności ma dopiero nadejść. Ich kulminacja nastąpi między końcem 2020 r. a pierwszą połową 2021 r., w wyniku nierównych warunków początkowych, a także różnych strategii wznawiania produkcji i podejmowanych nadzwyczajnych środków politycznych, w szczególności dotyczących zgłaszania niewypłacalności.

Analitycy w raporcie określili trzy czynniki, które spowodują opóźnione przeniesienie wstrząsu Covid-19 na niewypłacalność firm. Pierwszym jest wpływ środków dotyczących zablokowania działalności na pracę sądów gospodarczych, w szczególności w krajach mniej zaawansowanych pod względem technologii cyfrowych. Spowodowało to opóźnienia dotyczące oficjalnej rejestracji upadłości firm.

Drugim czynnikiem jest długa lista nadzwyczajnych rządowych środków interwencyjnych, podjętych w celu zapobieżenia kryzysowi płynności przedsiębiorstw: odroczenia płatności podatkowych, pożyczki i gwarancje państwowe, dopłaty do wynagrodzeń oraz moratorium na zadłużenie.

Czynnikiem trzecim są tymczasowe zmiany w systemach upadłościowych, mające na celu zapewnienie przedsiębiorstwom nieco więcej czasu i elastyczności przed złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości, takie jak zawieszenie obowiązku złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości pod określonymi warunkami, przedłużenie terminów, moratorium zapobiegające niektórym działaniom wierzycieli przeciwko zadłużonej firmie, podniesienie limitu niespłaconego długu w odniesieniu do ogłoszenia upadłości i likwidacji itp. Środki tego rodzaju zostały podjęte w szczególności w krajach europejskich, takich jak Niemcy, Francja i Wielka Brytania, ale także na mniejszych rynkach. Niemniej jednak, wszystkie z tych tymczasowych zmian ramowych przepisów dotyczących niewypłacalności będą obowiązywać w różnej perspektywie czasowej.

Globalny wskaźnik niewypłacalności prawdopodobnie osiągnie rekordowy poziom, rosnąc o 35 proc. do 2021 r., skumulowany w okresie dwóch lat, przy czym w połowie krajów odnotuje on nowy rekord od czasu kryzysu finansowego w 2009 r.

Reklama
Reklama

Gdzie sytuacja jest najpoważniejsza? Największe wzrosty odnotują Stany Zjednoczone (+ 57 proc. do 2021 r. w porównaniu do 2019 r.), Brazylia (+ 45 proc.), Chiny (+ 40 proc.) i główne kraje europejskie, takie jak Wielka Brytania (+ 43 proc.), Hiszpania ( + 41 proc.), Włochy (+ 27 proc.), Belgia (+ 26 proc.) i Francja (+ 25 proc.). Spodziewamy się, że dwa na trzy kraje odnotują większy wzrost liczby niewypłacalności w 2020 r. niż w 2021 r. - w szczególności w Stanach Zjednoczonych, Brazylii, Chinach, Hiszpanii i we Włoszech - ale jeden na trzy odnotuje ich przyspieszenie w 2021 r. - zwłaszcza Indie, Wielka Brytania, Francja i w mniejszym stopniu Niemcy.

Według raportu przedwczesne wycofanie politycznych środków wsparcia mogłoby pogorszyć sytuację, zwiększając wzrost liczby niewypłacalności od +5 punktów procentowych do +10 punktów procentowych. A jeśli globalna gospodarka będzie potrzebować więcej czasu, niż oczekiwano, aby wyjść z szoku Covid-19, wzrost niewypłacalności może wzrosnąć nawet od +50 punktów procentowych do +60 punktów procentowych.

- Jednak nawet jeśli dalsze wsparcie dla przedsiębiorstw ograniczy liczbę niewypłacalności w perspektywie krótkoterminowej, może również wesprzeć tak zwane „firmy zombie", zwiększając ryzyko większej liczby niewypłacalności w perspektywie średnio- i długoterminowej - wskazują analitycy Euler Hermes.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama