Spółki surowcowe szukają okazji biznesowych w Nigerii

Wraz z premierem Donaldem Tuskiem do Afryki polecieli m.in. przedstawiciele Grupy Lotos, PKN Orlen oraz Kulczyk Investments.

Publikacja: 11.04.2013 00:53

Wczoraj premier poleciał z oficjalną wizytą do Nigerii. Towarzyszyła mu delegacja polskich przedsiębiorców. Wśród firm znalazły się m.in. notowane na warszawskiej giełdzie koncerny surowcowe.

W delegacji jest Zbigniew Paszkowicz, wiceprezes zarządu ds. poszukiwań i wydobycia Grupy Lotos oraz prezes Lotos Petrobaltic.

– Wizyta ma pomóc w nawiązaniu kontaktów oraz umożliwić zorientowanie się w tematach potencjalnych obszarów współpracy i ekspansji na rynku nigeryjskim. W tym momencie nie można jednak mówić o żadnych konkretnych planach inwestycyjnych Lotosu w Nigerii – informuje Mateusz Cabak z biura prasowego Grupy Lotos.

Zapewne w podobnym celu do Nigerii udała się delegacja PKN Orlen. Do zamknięcia tego numeru „Rz" spółka nie udzieliła jednak odpowiedzi, kto ją reprezentuje w Nigerii i jakie chce osiągnąć cele.

ok. 1 mld złotych zainwestował Kulczyk Investments w nigeryjską koncesję, na obszarze której znajdują się złoża ropy

Wiadomo za to, że w delegacji z premierem jest Sebastian Kulczyk, syn najbogatszego Polaka, członek zarządu Kulczyk Investments (KI), odpowiedzialny za obszar surowców mineralnych, a jednocześnie członek rady dyrektorów nigeryjskiej firmy Neconde Energy Limited.

Jego rola jest jednak podczas tej wizyty inna niż pozostałych osób. KI jest obecny w Nigerii od 2011 r., więc celem udziału spółki w delegacji nie jest nawiązanie kontaktów, a przedstawienie dotychczasowych inwestycji i perspektyw realizowanych projektów.

Neconde to największa polska prywatna inwestycja w Nigerii. KI zainwestowało w tym kraju ok. 1 mld zł, a całe Neconde niemal 2 mld zł. Co więcej, podmiot ten planuje kolejne inwestycje. KI ma 40 proc. udział w Neconde, konsorcjum, które kupiło od koncernu Shell 45 proc. udziału w licencji OML 42 w delcie Nigru, jednym z najbardziej roponośnych regionów świata. Realny udział KI w licencji wynosi 18 proc.

Okazji inwestycyjnych w Nigerii szuka też grupa Romana Karkosika, reprezentowana przez „świeżo upieczonego" prezesa Krezusa, Pawła Konzala. Ma on rozpoznać teren w kontekście potencjalnych inwestycji w surowce, głównie metali kolorowych, a także możliwości prowadzenia prac rozpoznawczych przez spółkę zależną Krezusa – warszawskie Przedsiębiorstwo Badań Geofizycznych (PBG). Ma również badać możliwość sprzedaży rur przez Alchemię dla tamtejszego przemysłu naftowego i gazowego.

– Krezus jest już obecny w Gwinei, gdzie będzie badać złoża boksytu. Afryka jest bardzo perspektywicznym rynkiem i myślę, że będzie coraz bardziej zauważana przez światowy kapitał – mówi Arkadiusz Krężel, szef rady nadzorczej PBG.

Z danych resortu gospodarki wynika, że w 2012 r. eksport z Polski do Nigerii wyniósł 74,7 mln euro. Z kolei z Nigerii sprowadziliśmy towary o wartości 14,6 mln euro. W obu przypadkach udział afrykańskiego kraju w naszym ogólnym eksporcie i imporcie nie stanowił nawet 1 promila.

Wczoraj premier poleciał z oficjalną wizytą do Nigerii. Towarzyszyła mu delegacja polskich przedsiębiorców. Wśród firm znalazły się m.in. notowane na warszawskiej giełdzie koncerny surowcowe.

W delegacji jest Zbigniew Paszkowicz, wiceprezes zarządu ds. poszukiwań i wydobycia Grupy Lotos oraz prezes Lotos Petrobaltic.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Biznes
Sprawiedliwa, konkurencyjna i akceptowalna dla przedsiębiorców transformacja
Biznes
Smartfon Trumpa ma kosztować 499 dolarów. CNBC: będzie produkowany w Chinach
Biznes
Amerykańska firma ukarana w Wielkiej Brytanii. Nie zapobiegła atakowi hakerów
Biznes
Mocno przyspiesza sprzedaż aut na prąd. I to mimo braku dopłat
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Biznes
Pierwsze trzy śmigłowce AH-64D Apache w Wojsku Polskim