Klienci wracają do centrów handlowych

Coraz więcej klientów odwiedza galerie handlowe. Jednak nadal widać, że wielu z nich szuka tańszych produktów – świadczą o tym świetne wyniki sieci.

Publikacja: 26.04.2013 02:23

Nowych galerii przybywa coraz wolniej, jednak rynek nadal się rozwija

Nowych galerii przybywa coraz wolniej, jednak rynek nadal się rozwija

Foto: Rzeczpospolita

Centra handlowe wyjątkowo mocno odczuły zmianę podejścia klientów, którzy już pod koniec 2012 r. mocno zacisnęli pasa. Ograniczyli wydatki zwłaszcza na ubrania i buty, a to właśnie tego typu sklepy są głównymi najemcami galerii, których jest w Polsce ok. 400.

Z badania FootFall, mierzącego liczbę wizyt w centrach handlowych w Polsce, wynika, że w poszczególnych tygodniach klientów było nawet ok. 20 proc. mniej niż i tak w dalekim od rewelacji 2012 r. Jednak w końcu widać oznaki poprawy. W tygodniu do 21 kwietnia w ujęciu rocznym liczba wizyt wzrosła o 1,4 proc., choć skumulowany wynik od początku roku jest nadal o 4,4 proc. gorszy niż rok temu.

– Obecny tydzień powinien wykazać się podobnym trendem, po którym nastąpi długi weekend majowy. Klienci wrócą do masowego robienia zakupów dopiero po nim – twierdzi Maciej Kowalczyk z firmy Experian, która prowadzi badanie FootFall.

Koniec rewolucji

– Na wzrost liczby odwiedzających wpływ ma zmiana pory roku, która zachęciła Polaków do wyjścia z domu. Mamy nadzieję, że podwyższenie wskaźnika przełoży się także na poprawę wyników sprzedaży, jednak  ostatnie dane GUS o handlu detalicznym nie nastrajają optymistycznie – mówi Anna Klinowska, prezes Polskiego Stowarzyszenia Najemców Powierzchni Handlowych.

Centra handlowe, które na dobre zaczęły powstawać pod koniec lat 90., zrewolucjonizowały rynek. Przed długie lata Polska była wraz z Rosją czy Turcją najszybciej rozwijającym się rynkiem pod względem oddawania nowych obiektów. Jednak po boomie rozwój zwolnił, a deweloperzy coraz częściej budowali sklepy także w średnich miastach.

Średnie nasycenie powierzchnią handlową przekracza dziś w Polsce 200 mkw. na 1 tys. mieszkańców, choć w niektórych miastach, jak Poznań czy Rzeszów, jest kilka razy wyższe. Dlatego częściej budowane są bardziej specjalistyczne projekty, jak parki handlowe i centra outletowe.

– Obecnie słabną bodźce ekonomiczne napędzające dalszy rozwój rynku powierzchni handlowych w naszym kraju. Popyt konsumencki w Polsce, który w porównaniu z innymi krajami europejskimi wykazał wyjątkową odporność na pierwszą falę kryzysu w latach 2009–2011, zwalnia – ocenia Magdalena Frątczak, dyrektor działu powierzchni handlowych w CBRE w Polsce. – Idzie za tym niższy popyt ze strony najemców i rosnący odsetek wolnych powierzchni. Zaczynamy mieć do czynienia z wymagającym rynkiem najemcy – dodaje.

Dyskonty górą

Firmy mogą dzisiaj przebierać w ofertach, gdzie otworzyć nowy sklep, dlatego tempo uruchamiania nowych projektów spadło. Z danych CBRE wynika, że łączna powierzchnia centrów handlowych w Polsce na koniec pierwszego kwartału 2013 r. wynosiła 9,5 mln mkw., a obecnie w budowie jest kolejne 900 tys. mkw.  Największe realizowane projekty to Galeria Katowicka firmy Neinver, rozbudowa Centrum Wzgórze w Gdyni przez Foncière Euris, a także dalsza rozbudowa nowej galerii handlowej Auchan w Łomiankach koło Warszawy.

Klienci jednak coraz częściej wybierają innego typu sklepy, a zdecydowanie najszybciej rosnącym segmentem rynku są obecnie dyskonty. Portugalska grupa Jeronimo Martins podała, że jej sieć dyskontowa Biedronka w pierwszym kwartale 2013 r. zwiększyła sprzedaż o 22,1 proc., do 2,8 mld euro. – Pierwszy kwartał, zgodny z naszymi najlepszymi oczekiwaniami, daje dobrą bazę do kolejnego roku wzrostu – mówi Pedro Soares Dos Santos, prezes Jeronimo Martins.

Więcej na ten temat dziś w Polsat Biznes około godz. 10.

Centra handlowe wyjątkowo mocno odczuły zmianę podejścia klientów, którzy już pod koniec 2012 r. mocno zacisnęli pasa. Ograniczyli wydatki zwłaszcza na ubrania i buty, a to właśnie tego typu sklepy są głównymi najemcami galerii, których jest w Polsce ok. 400.

Z badania FootFall, mierzącego liczbę wizyt w centrach handlowych w Polsce, wynika, że w poszczególnych tygodniach klientów było nawet ok. 20 proc. mniej niż i tak w dalekim od rewelacji 2012 r. Jednak w końcu widać oznaki poprawy. W tygodniu do 21 kwietnia w ujęciu rocznym liczba wizyt wzrosła o 1,4 proc., choć skumulowany wynik od początku roku jest nadal o 4,4 proc. gorszy niż rok temu.

Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?