Producent silników, firma Pratt&Whitney należąca do UTC ogłosiła, że będzie dążyć do obniżenia kosztów produkcji silników dla następnych dwóch partii samolotów produkowanych przez Lockheeda Martina; kontrakty w tej sprawie będą przedmiotem negocjacji z Pentagonem w najbliższych miesiącach.
Resort obrony USA nie ujawnił wartości obecnego porozumienia, ale znający sprawę szacują je na ponad miliard dolarów.
Cięcia wydatków z budżetu wprowadzone przez Kongres zmusiły pion wojskowy i producentów sprzętu do szukania wszędzie dodatkowych oszczędności, aby można było zapewnić realizację największych programów zbrojeniowych. Największym z nich jest zakup przez Pentagon samolotów F-35 oceniany na 392 mld dolarów.
Wiceprezes P&W Chris Wynn odpowiedzialny za program produkcji silników F135 i F119 podkreślił, że jego firma tnie mocno koszty, pilnuje terminów dostaw i liczy na szybkie zawarcie kontraktów na następne dwie partie silników. Spodziewa się, że porozumienia dotyczące siódmej i ósmej partii silników zostaną zawarte w I kwartale 2014. Oba kontrakty będą negocjowane razem.
Pratt&Whitney przedstawi do końca września propozycje produkcji tych silników, z dalszymi cięciami kosztów. — Nasza produkcja zaczyna zwiększać się i już widać korzyści z tego powodu — powiedział Wynn agencji Reutera. Zauważył, że jego firma zmniejszyła od początku programu koszty produkcji silników o ponad 40 proc. — Zakładamy dalsze zmniejszanie cen, o ile uda nam się utrzymać wielkość produkcji — powiedział.