Reklama

Silniki dla myśliwców F-35

Pentagon porozumiał się z United Technologies (UTC) w sprawie produkcji 38 silników dla szóstej partii myśliwców F-35, po wynegocjowany rabatów 2,5 i 9,6 proc.

Publikacja: 04.09.2013 11:07

Producent silników, firma Pratt&Whitney należąca do UTC ogłosiła, że będzie dążyć do obniżenia kosztów produkcji silników dla następnych dwóch partii samolotów produkowanych przez Lockheeda Martina; kontrakty w tej sprawie będą przedmiotem negocjacji z Pentagonem w najbliższych miesiącach.

Resort obrony USA nie ujawnił wartości obecnego porozumienia, ale znający sprawę szacują je na ponad miliard dolarów.

Cięcia wydatków z budżetu wprowadzone przez Kongres zmusiły pion wojskowy i producentów sprzętu do szukania wszędzie dodatkowych oszczędności, aby można było zapewnić realizację największych programów zbrojeniowych. Największym z nich jest zakup przez Pentagon samolotów F-35 oceniany na 392 mld dolarów.

Wiceprezes P&W Chris Wynn odpowiedzialny za program produkcji silników F135 i F119 podkreślił, że jego firma tnie mocno koszty, pilnuje terminów dostaw i liczy na szybkie zawarcie kontraktów na następne dwie partie silników. Spodziewa się, że porozumienia dotyczące siódmej i ósmej partii silników zostaną zawarte w I kwartale 2014. Oba kontrakty będą negocjowane razem.

Pratt&Whitney przedstawi do końca września propozycje produkcji tych silników, z dalszymi cięciami kosztów. — Nasza produkcja zaczyna zwiększać się i już widać korzyści z tego powodu — powiedział Wynn agencji Reutera. Zauważył, że jego firma zmniejszyła od początku programu koszty produkcji silników o ponad 40 proc. — Zakładamy dalsze zmniejszanie cen, o ile uda nam się utrzymać wielkość produkcji — powiedział.

Reklama
Reklama

Firma prowadzi także z Pentagonem rozmowy o warunkach obsługi i serwisowania silników, co może dać dalsze oszczędności.

Pod koniec lipca Pentagon uzgodnił z Lockheedem Martinem warunki kontraktów na szóstą i siódmą partię myśliwców F-35. Rząd USA kupuje silniki od P&W i dostarcza je Lockheedowi. Pratt jest jedynym producentem silników F135 dla samolotów nie wykrywanych przez radar. Najnowsze porozumienie ma być sfinalizowane w najbliższych tygodniach.

W porozumieniu osiągnięto rabat 2,5 proc. na każdy z 32 wariantów silników, które napędzają samoloty lotnictwa wojskowego o konwencjonalnym starcie i samoloty pochodnej wersji dla marynarki. Zestaw 6 silników dla maszyn o skróconym starcie i pionowym lądowaniu (STOVL) dla specjalnych oddziałów marynarki jest teraz tańszy o 9,6 proc. w porównaniu z poprzednim kontraktem.

Umowa przewiduje zamontowanie 36 silników i dwa zapasowe. Po raz pierwszy silniki te znajdą się w samolotach przeznaczonych dla Włoch i Australii.

Pratt&Whitney dostarczył dotąd 107 silników do samolotów F-35, w IV kwartale zacznie dostawy z najnowszego kontraktu. Firma zawarła z Pentagonem umowę na wstępne sfinansowanie za 70 mln dolarów pierwszych zakupów części i podzespołów niezbędnych do produkcji ósmej partii 29 silników F135 oraz 10 silników dla W. Brytanii, Włoch i Norwegii, które wejdą do siódmej partii dostaw.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama