Orange Polska ogłosił wyniki finansowe 2013 roku wraz z danymi za IV kw., który szczególnie interesuje inwestorów giełdowych i analityków z biur maklerskich.W ub.r. przychody grupy zamknęły się kwotą 12,92 mld zł, spadając o 8,6 proc. w porównaniu z 2012 rokiem, skorygowana o zdarzenia jednorazowe EBITDA skurczyła się o 15,9 proc. do 4,1 mld zł, a zysk netto o 65,6 proc. do 294 mln zł. Telekom poinformował, że odliczając wpływ regulacji (cięć MTR-ów i obniżkę stawek FTM) jego przychody obniżyły się rok do roku o 3,7 proc.
W samym IV kw. ub.r. przychody Orange Polska obniżyły się rok do roku o 9,3 proc. do 3,16 mld zł, skorygowana EBITDA o 14,2 proc. do 864 mln zł, a netto telekom zanotował stratę w wysokości 102 mln zł. Dane finansowe za trzy miesiące ub.r. są nieco słabsze niż prognozowali analitycy ankietowani przez „Parkiet", którzy spodziewali się ponad 3,2 mld zł przychodów i niższej straty netto. Także raportowany poziom EBITDA okazał się niższy niż oczekiwali specjaliści. Według maklerów mogła wynieść 791 mln zł. Według Orange Polska było to 702 mln zł. Przy czym telekom posłużył się również wynikiem skorygowanym o zdarzenia jednorazowe, takie jak odpisy na odprawy (129 mln zł w IV kw., 147 mln zł w całym roku) i 33 mln zł korekty związanej z połączeniem spółek TPSA i PTK Centertel (VAT oraz zapasy).
Zgodnie z przypuszczeniami analityków, Orange Polska nie podniósł przy okazji publikacji wyników deklarowanego poziomu dywidendy. Nadal proponuje 50 gr. na akcję.
Zarząd spodziewa się że organiczne przepływy pieniężne będą w 2014 roku co najmniej stabilne względem roku 2013 (z wyłączeniem wydatków na częstotliwości oraz wpływu roszczeń i sporów), co oznacza, że powinny przekroczyć 1,1 mld zł. Firma poinformowała przy tym, że w latach 2014-2015 w ramach dobrowolnych odejść jej zatrudnienie może obniżyć się o 2950 osób.
„W przyszłości będziemy dążyć do zwiększenia naszych udziałów rynkowych we wszystkich segmentach oraz do poprawy dynamiki dostępu szerokopasmowego, poprzez zaspokojenie potrzeb klientów poszczególnych segmentów, a także poprzez poprawę doświadczeń klientów, sprawiając by nasze procesy sprzedaży i dostarczenia usług stały się bardziej płynne i wygodne dla klientów. Przewidujemy, że polski rynek pozostanie wysoce konkurencyjny, ale jestem przekonany, że dysponujemy wszystkimi atutami niezbędnymi, żeby kontynuować postęp osiągnięty w 2013 roku" – ocenił cytowany w komunikacie prezes Bruno Duthoit.