Coraz mniej sklepów. Coraz więcej przychodni

Najszybciej przybywa firm w ochronie zdrowia i obsłudze przedsiębiorstw. ?To efekt nie tylko wymuszonej mody na samozatrudnienie, ale też rosnącego popytu w tych branżach.

Publikacja: 11.03.2014 04:35

Spora cześć lekarzy zatrudnianych w prywatnych placówkach to jednoosobowe firmy.

Spora cześć lekarzy zatrudnianych w prywatnych placówkach to jednoosobowe firmy.

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Ponad 365 tys. nowych firm zarejestrowało się bazach GUS w 2013 r. To jedna z największych liczb w ostatnim dziesięcioleciu – więcej przybyło tylko w 2010 r. Sporo przedsiębiorstw wyrejestrowało się w tym czasie (prawie 270 tys.). W efekcie więc przybyło ich ?95 tys. – to mniej niż w 2012 r. i w 2010 r.

Sprzeczne tendencje

– Wydaje się, że w 2013 r. w przedsiębiorczości mieszały się dwie tendencje. Mieliśmy dużo firm, które powstały z konieczności – ludzie nie mieli możliwości znalezienia innego zajęcia i zakładali własny biznes. Ale to bardziej forma samozatrudnienia niż rzeczywista chęć sprawdzenia się we własnym biznesie – komentuje Łukasz Kozłowski, ekspert organizacji Pracodawcy RP. – Ale to wcale nie jest prosta ścieżka zarabiania na życie, o czym najlepiej świadczy duża liczba firm wyrejestrowanych.

Druga tendencja dotyczy tych rzeczywiście – a nie tylko z musu – przedsiębiorczych. Osoby takie zakładały firmy, licząc na wzrost popytu na ich produkty i usługi, bo dostrzegły, że już w drugiej połowie 2013 r. koniunktura gospodarcza zaczęła się wyraźnie poprawiać.

– Przykładem takiego dualizmu jest duży przyrost liczby firm – różnica między zarejestrowanymi a wyrejestrowanymi – w budownictwie. Chodzi o ponad 6,5 tys. firm. A przecież to sektor, który przez prawie cały 2013 r. był pogrążony w głębokiej zapaści – podkreśla Kozłowski.

Dużo przedsiębiorstw, głównie tych mikro-, czyli zatrudniających od zera do dziewięciu osób, przybyło także w opiece zdrowotnej (8,1 tys.), obsłudze nieruchomości (ponad 7,5 tys.), tzw. działalności profesjonalnej (19,5 tys.). W tej ostatniej kategorii chodzi przede wszystkim o usługi prawne i rachunkowe – przyrost liczby firm o 6,5 tys. Przybywało też wszelkiej maści doradców dla innych firm, np. consulting, public relations i podobne – wzrost o 5,6 tys. Mnożyły się firmy informatyczne (6,1 tys.) i zajmujące się sprzedażą oraz naprawą pojazdów: 5,4 tys.

Samozatrudnieni?

– W opiece zdrowotnej już od kilku lat szybko przybywa firm – uważa Wiktor Wolfson, przewodniczący Związku Pracodawców Ochrony Zdrowia Dolnego Śląska. – Akurat w tej branży mamy nieograniczony popyt. Ponieważ jakość publicznej służby zdrowia pozostawia wiele do życzenia, pojawiająca się co i raz prywatna konkurencja ciągle ma szansę odnalezienia się na rynku. Ważną rolę zaczynają odgrywać duże, także zagraniczne medyczne firmy sieciowe – tłumaczy Wolfson.

Spora cześć lekarzy zatrudnianych w prywatnych placówkach to jednoosobowe firmy.

– Większość tych branż, gdzie firm przybywa najszybciej, znakomicie nadaje się do samozatrudnienia. Można podejrzewać, że znaczna część nowych firm to informatycy, piarowcy, księgowi, którzy założyli działalność gospodarczą, ale tak naprawdę pracują nadal dla – byłych już – swoich pracodawców – komentuje Wiktor Wojciechowski, główny ekonomista Plus Banku.

Duzi atakują skutecznie

Są branże, w których firm z roku na rok ubywa, np. handel detaliczny. Co prawda to tutaj wciąż rejestruje się najwięcej nowych firm (kilkadziesiąt tysięcy rocznie), ale jeszcze więcej kończy swoją działalność. W sumie w 2013 r. ubyły 302 sklepy, w 2012 r. dużo więcej – prawie 5 tys.

– Z rynku znikają głównie małe sklepy wypierane przez centra handlowe i większe placówki. Tendencja jest zauważalna od kilku lat – mówi Joanna Chilicka, rzecznik Polskiej Izby Handlu. – Należy ten proces zatrzymać. Nie można doprowadzić do sytuacji, gdy klient będzie mógł robić zakupy tylko w większych placówkach.

Firm ubywa w rolnictwie i transporcie. Może to być efektem konsolidacji.

Ile firm płaci składki do ZUS

4 mln wszystkich, 1,8 mln „prawdziwych"

Według danych GUS na koniec 2013 r. w systemie REGON zarejestrowanych było ok. 4 mln 20 tys. firm. Większość z nich tak naprawdę nie działa. Zakład Ubezpieczeń Społecznych podaje, że aktywnych płatników składek w IV kw. ubiegłego roku mieliśmy 1 mln 812 tys., z czego 925 tys. to samozatrudnieni, czyli osoby fizyczne, które nikogo nie zatrudniają i płacą składki same za siebie. Najwięcej aktywnych firm działa w branży handlowej (hurt, detal, naprawa pojazdów) – w sumie 24,1 proc. wszystkich. Bardzo duże grupy to: budowlańcy – 11,5 proc., sektor przetwórstwa przemysłowego – 9,6 proc. Duża i bardzo różnorodna jest tzw. działalność profesjonalna. Chodzi o usługi prawnicze, księgowe, projektanckie, inżynieryjne, doradcze, badania rynku, reklamę itp. – 9,3 proc. Właśnie w tych sektorach jest najwięcej samozatrudnionych.

Ponad 365 tys. nowych firm zarejestrowało się bazach GUS w 2013 r. To jedna z największych liczb w ostatnim dziesięcioleciu – więcej przybyło tylko w 2010 r. Sporo przedsiębiorstw wyrejestrowało się w tym czasie (prawie 270 tys.). W efekcie więc przybyło ich ?95 tys. – to mniej niż w 2012 r. i w 2010 r.

Sprzeczne tendencje

Pozostało 92% artykułu
Biznes
Polska kupiła kolejne nowoczesne bezzałogowce w USA i... sprzedaje bezzałogowce obserwacyjne Malezji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej