Roszady na pasach zakorkuja autostrady

Mniej bramek dla kierowców aut osobowych płacących gotówką. Pojawi się pas dla viaAuto.

Publikacja: 27.06.2014 05:00

Roszady na pasach zakorkuja autostrady

Foto: Fotorzepa, Katarzyna Zaremba Kat Katarzyna Zaremba

W połowie lipca zmieni się organizacja ruchu na bramkach płatnych odcinków autostrad A2 i A4 zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Na placach poboru opłat Żdżary i Stryków (pomiędzy Koninem a Strykowem) oraz Karwiany i Źrenica (między Wrocławiem a Gliwicami) zostaną wydzielone odrębne pasy ruchu wraz z osobnymi bramkami dla samochodów wyposażonych w urządzenia do elektronicznego płacenia za przejazd viaAuto. Jednocześnie od 4 lipca przez miesiąc viaAuto będzie można kupić po promocyjnej cenie 100 zł. Obecnie jego cena wraz z doładowaniem to 185 zł. – Udostępniając dla viaAuto odrębne bramki, chcemy spopularyzować elektroniczne płacenie za przejazd autostradą – tłumaczy rzecznik GDDKiA Jan Krynicki. – Promocja ma zachęcić ludzi do zakupu urządzeń. A obsługa samochodów z viaAuto jest cztery razy szybsza niż w przypadku manualnego poboru opłat – dodaje Dorota Prochowicz z firmy Kapsch, operatora systemu viaToll, obsługującego elektroniczny pobór opłat na drogach krajowych.

Mało chętnych

Odrębne bramki dla posiadaczy viaAuto mają być także testem, jak będzie przyjmowana planowana za dwa–trzy lata zmiana sposobu płacenia za autostradę: z wykładania gotówki w okienku na znacznie szybszy bezgotówkowy system elektroniczny. Na razie e-pobór opłat viaToll obejmuje samochody ciężarowe. Posiadacze samochodów osobowych też mogą z niego korzystać na płatnych odcinkach „państwowych" autostrad. Ale robi to niewielki margines kierowców. Do tej pory pokładowe urządzenia viaAuto kupiło nieco ponad 8 tys. korzystających z autostrad. To ok. 2 proc. samochodów przejeżdżających przez bramki.

GDDKiA oraz operator systemu viaToll firma Kapsch Telematic Services liczą, że dzięki promocyjnej cenie viaAuto liczba korzystających z systemu zwiększy się do końca sierpnia o kilka tysięcy. W założeniu ruch na bramkach ma być dzięki temu bardziej płynny, a korki przed placami poboru opłat – krótsze. W rzeczywistości może się jednak okazać, że pomysł drogowców tylko je wydłuży.

Dłuższe kolejki

– To bez sensu. Specjalnej bramki dla viaAuto nie powinno się wydzielać kosztem pasa dla płacących w kasie. Będzie tylko jeszcze większy niż teraz chaos i dłuższe kolejki – uważa prof. Włodzimierz Rydzkowski, kierownik Katedry Polityki Transportowej na Uniwersytecie Gdańskim.

Błędne może się okazać także założenie, że promocyjna cena urządzenia viaAuto przyciągnie kierowców. Jak na razie system funkcjonuje jedynie na dwóch płatnych odcinkach autostrad w całym kraju. Na autostradach zarządzanych przez koncesjonariuszy, czyli na odcinku A4 pomiędzy Krakowem a Katowicami, na fragmencie A1 pomiędzy Toruniem a Gdańskiem oraz na odcinku A2 od Konina do granicy z Niemcami opłaty pobierane są wyłącznie manualnie. – Nie ma efektu skali. Jeżdżącym po autostradach okazjonalnie nie będzie się opłacało kupować viaAuto – twierdzi przedstawiciel jednego z koncesjonariuszy.

Zagadką pozostaje także to, czy kupowane obecnie urządzenia viaAuto będą działać w planowanym systemie poboru opłat mającym w przyszłości objąć wszystkie płatne drogi w kraju. Co prawda GDDKiA twierdzi, że ma być kompatybilny z istniejącymi systemami, ale zdaniem ekspertów nie jest to wcale oczywiste. – Jest zbyt dużo niewiadomych, a wdrożenie systemu jak na razie niepewne – mówi Zbigniew Kotlarek, prezes Kongresu Drogowego i były szef GDDKiA. Może się więc okazać, że gdy w 2018 r. wygaśnie umowa operatora systemu viaToll, kupowane teraz urządzenia powędrują do kosza.

Realnym udogodnieniem byłoby powiększanie placów poboru opłat. Na państwowych odcinkach nie jest to planowane. Tymczasem na koncesyjnym odcinku A4, zarządzanym przez Stalexport, place poboru w Balicach i Brzęczkowicach zostały poszerzone o cztery stanowiska. Jednocześnie montowane są urządzenia, które pozwolą szybciej kasować opłaty, np. za pomocą kart flotowych.

Co to jest viaAuto

Kierowca samochodu osobowego, który chce korzystać z systemu viaToll, musi się zaopatrzyć w małe elektroniczne urządzenie pokładowe – viaAuto. Przykleja się je w górnej części przedniej szyby. Przesyła ono zakodowane informacje o pojeździe do przekaźników na bramkach poboru opłat. Sygnał jest wysyłany podczas przejazdu przez bramkę.

ViaAuto można kupić w miejscach obsługi klienta, które znajdują się przy autostradzie A2 (Kościelec) oraz A4 (m.in. Mikołów, Orzesze Zawiść, Rachowice, Oleśnica Mała), a także w miastach położonych przy płatnych odcinkach autostrad (Wrocław, Stryków, Mogilany, Ożarów Mazowiecki, Opole, Katowice, Komorniki). W lipcu zostaną uruchomione dodatkowe punkty sprzedaży na stacjach paliw. Samo urządzenie (bez doładowania) kosztuje 135 zł. Nie jest przypisane do konkretnego pojazdu, można je wykorzystywać w kilku samochodach.

W połowie lipca zmieni się organizacja ruchu na bramkach płatnych odcinków autostrad A2 i A4 zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Na placach poboru opłat Żdżary i Stryków (pomiędzy Koninem a Strykowem) oraz Karwiany i Źrenica (między Wrocławiem a Gliwicami) zostaną wydzielone odrębne pasy ruchu wraz z osobnymi bramkami dla samochodów wyposażonych w urządzenia do elektronicznego płacenia za przejazd viaAuto. Jednocześnie od 4 lipca przez miesiąc viaAuto będzie można kupić po promocyjnej cenie 100 zł. Obecnie jego cena wraz z doładowaniem to 185 zł. – Udostępniając dla viaAuto odrębne bramki, chcemy spopularyzować elektroniczne płacenie za przejazd autostradą – tłumaczy rzecznik GDDKiA Jan Krynicki. – Promocja ma zachęcić ludzi do zakupu urządzeń. A obsługa samochodów z viaAuto jest cztery razy szybsza niż w przypadku manualnego poboru opłat – dodaje Dorota Prochowicz z firmy Kapsch, operatora systemu viaToll, obsługującego elektroniczny pobór opłat na drogach krajowych.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca