Komisja Europejska podała właśnie iż w 2013 r. celnicy zatrzymali na granicach UE prawie 36 mln podrabianych towarów – w 2012 r. było to 40 mln. Z kolei wartość przechwyconych towarów wyniosła 760 mln euro – w 2012 r. był to niemal miliard euro.
- Ochrona praw własności intelektualnej ma znaczenie nie tylko dla zdrowia i bezpieczeństwa europejskich konsumentów, lecz również wspiera wzrost gospodarczy i tworzenie miejsc pracy w UE. Dane przedstawione w sprawozdaniu pokazują, że podrabianie dotyczy wszystkich produktów, a organy celne dobrze radzą sobie z przechwytywaniem podrabianych towarów – mówi Algirdas Šemeta, komisarz ds. podatków, ceł, statystyki, audytu oraz zwalczania nadużyć finansowych.
KE podaje iż główne kategorie zatrzymanych towarów to odzież (12 proc. wszystkich zatrzymanych produktów) i leki (10 proc.). W 2013 r. około 70 proc. interwencji celnych dotyczyło paczek pocztowych i przesyłek kurierskich, przy czym w 19 proc. przypadków zatrzymanie produktów w obrocie pocztowym dotyczyło lekarstw. W około 90 proc. przypadków zatrzymane produkty są niszczone lub sprawę kieruje się do sądu w celu stwierdzenia naruszenia prawa. Głównym źródłem podrabianych produktów są nadal Chiny – 66 proc. wszystkich zatrzymanych produktów pochodzi z Chin, a 13 proc. z Hongkongu. Niektóre kraje są głównym źródłem konkretnych kategorii produktów, jak np. Turcja w przypadku perfum i kosmetyków, zaś Egipt – środków spożywczych.